Pożar przy Bystrzyckiej we Wrocławiu
Do wybuchu pożaru w rejonie skrzyżowania ul. Bystrzyckiej i Na Ostatnim Groszu we Wrocławiu doszło w czwartek, 10 listopada, po godz. 8. - Pożarem objęta jest ok. jedna trzecia długości hali o wymiarach 100x50 metrów – przekazał dyżurny wojewódzkiego stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Płomienie na wysokość kilku metrów wypełniły halę, a nad miastem natychmiast pojawiły się wielkie kłęby czarnego, duszącego dymu, które były widoczne z odległości kilku kilometrów. Na miejsce wysłano wiele zastępów straży pożarnej. Po godz. 9 z ogniem walczyło już 16 zastępów, w sumie kilkudziesięciu strażaków.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że pożar wybuchł po tym, gdy zapaliła się maszyna do obróbki metalu. Nikt nie został poszkodowany. Jeszcze przed przyjazdem strażaków z zagrożonego terenu ewakuowało się ok. 30 pracowników.
- Hala magazynowa ma wymiary 50x100 m, a w środku składowane są żywice, oleje i styropian, dlatego prosimy pobliskich mieszkańców o nieotwieranie okien i unikanie wdychania dymu - ostrzega Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
W związku z prowadzoną akcją gaśniczą, w okolicy są duże utrudnienia komunikacyjne. Nieprzejezdna jest ulica Balonowa, MPK wprowadziło objazdy autobusów (szczegóły poniżej).
Oficer prasowa Dolnośląskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP st. str. Magdalena Cwynar przekazała przed godz. 11, że ogień został opanowany. - Pożar został zlokalizowany i na tę chwilę już się nie rozprzestrzenia. Trwają działania mające na celu jego dogaszenie – powiedziała.
Jak podkreśliła, specjalistyczna grupa ratownictwa chemiczno-ekologicznego z jednostki we Wrocławiu prowadzi także bieżący monitoring jakości powietrza pod kątem zagrożenia gazami pożarowymi. - Nie są przekroczone na tę chwilę żadne progi alarmowe – dodała.
Obecnie w dogaszaniu pożaru bierze udział 21 zastępów straży.