Rasistowski skandal na meczu Sandecja – Śląsk. Kibole w Wrocławia wydawali odgłosy małpy

i

Autor: Dolnośląska policja Rasistowski skandal na meczu Sandecja – Śląsk/zdjęcie ilustracyjne

Wstyd na całą polskę

Rasistowski skandal na meczu Sandecja – Śląsk. Kibole w Wrocławia wydawali odgłosy małpy

2022-11-10 7:51

Skandalem zakończył się mecz 1/8 finału Fortuna Pucharu Polski między Sandecją Nowy Sącz i Śląskiem Wrocław. Gospodarze zeszli z boiska w trakcie serii rzutów karnych, gdy z trybuny zajmowanej przez kiboli Śląska można było usłyszeć charakterystyczne odgłosy wydawane przez małpy przed strzałem czarnoskórego Maissy Falla.

Skandal na meczu Sandecja - Śląsk 

Mecz, którego stawką był ćwierćfinał Pucharu Polski, zakończył się remisem 2:2. Gospodarze zdołali wyrównać w doliczonym czasie dogrywki doprowadzając do rzutów karnych. Wtedy rozpoczęła się seria wydarzeń, których finału jeszcze nie znamy. Jak relacjonują przedstawiciele gospodarzy, oni wygrali losowanie przed jedenastkami i chcieli strzelać na bramkę, za którą nie siedzieli kibice z Wrocławia. Arbiter zdecydował jednak inaczej.

Wrocławianie lepiej egzekwowali rzuty karne i po dwóch seriach prowadzili 2:1. W trzeciej kolejce strzelał Senegalczyk, ciemnoskóry Maissa Fall. Wtedy, znajdujący się za bramką kibice chcieli go zdekoncentrować. Niestety, kilku z nich okazało się rasistami i zaczęło imitować odgłosy wydające przez małpy. Zawodnik próbował zwrócić uwagę sędziemu na to zachowanie (tak można wnioskować z transmisji telewizyjnej), ale Sebastian Jarzębak pozostał niewzruszony. Fall trafił w słupek, po chwili rozpłakał się, a jego koledzy – w geście solidarności – postanowili zejść z boiska.

Sandecja – Śląsk: Walkower, ale dla kogo?

Co dalej z meczem Sandecja – Śląsk? Do skandalicznego, rasistowskiego zachowania rzeczywiście doszło (można się przekonać o tym na nagraniu poniżej). W takiej sytuacji powinien zareagować arbiter. Tak się jednak nie stało. Zawodnicy Sandecji sami postanowili więc zejść do szatni. O ile można więc zrozumieć ich zachowanie z czysto ludzkiego punktu widzenia, to zawsze takie działania były surowo karane przez organy dyscyplinarne. Za mecz Sandecja – Śląsk ktoś zapewne zostanie ukarany walkowerem, ale konie z rzędem temu, kto wyjaśni, która drużyna to będzie.

Wstyd na całą Polskę

Niestety, bez względu na fakt, jak cała sytuacja zostanie rozstrzygnięta przez piłkarską centralę, grupa kiboli – zwykłych rasistów – uważających się za fanów Śląska, narobiła miastu i klubowi wstydu na całą Polskę.