Powódź w Polsce 2024. Ewakuacja Lewina Brzeskiego
468 osób z gminy Lewin Brzeski i sąsiednich, w tym 266 z miasta - tyle osób ewakuowano w związku z zagrożeniem powodziowym. Liczące ok. 5 700 mieszkańców miasto zostało zalane w 90 procentach, a w niektórych miejscach woda sięga nawet 2 metrów. W akcji bierze udział m.in. ponad 300 strażaków, żołnierze Wojska Polskiego. Wcześniej był ponadto wykorzystywany policyjny śmigłowiec.
- Nasze działania dobiegają końca, bo udało nam się już wywieźć prawie wszystkie osoby, które zgłaszały taką chęć. Teraz będziemy już działać doraźnie na wypadek, gdyby znowu ktoś potrzebował pomocy - relacjonuje w rozmowie z "Super Expressem" asp. Rafał Dziuba, rzecznik KP PSP w Brzegu.
Lewin Brzeski bez prądu
Jak przekazał strażak, woda w Lewinie Brzeskim jeszcze się podnosi, a żeby dostać się do mieszkańców, strażacy podpływają do ich domostw na łodziach.
- Sytuacja jest bardzo trudna, kierujący ewakuacją czekają w tej chwili na dwie kompanie specjalne Straży Pożarnej z Olsztyna, które dotrą do Lewina Brzeskiego po godzinie 22.00, ale po to też, żeby być na podmiankę, czyli zmienić strażaków, którzy obecnie uczestniczą w akcji. Zabezpieczane są też wały - powiedziała wojewoda opolska Monika Jurek, cytowana przez PAP, dodając, że w mieście nie ma prądu, dlatego łączność jest prowadzona tylko drogą radiową.