Koronawirus w Polsce. TA prosta metoda pomaga nie tylko w walce z KORONAWIRUSEM! Profesor podaje twarde dane

i

Autor: pixabay.com./zdjęcie poglądowe Koronawirus w Polsce. TA prosta metoda pomaga nie tylko w walce z KORONAWIRUSEM! Profesor podaje twarde dane

Prosta metoda POMAGA w walce nie tylko z KORONAWIRUSEM! 15 października powinniśmy o tym pamiętać!

2020-10-15 12:15

Po blisko tygodniu spędzonym w przestrzeni publicznej w maseczkach, dobowe przyrosty galopują w zastraszającym tempie, niemal codziennie bijąc kolejne rekordy krajowe i lokalne. Prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu wypunktował bardzo ciekawe skutki epidemii: dane wskazują, że epidemia w widocznym stopniu przełożyła się na spadek zachorowalności na wiele chorób zakaźnych! "To pozytywny efekt pandemicznych restrykcji" - puentuje. 15 października obchodzimy Światowy Dzień Mycia Rąk. Warto o tym pamiętać!

Od 10 października cały kraj znalazł się w żółtej, objętej dodatkowymi obostrzeniami, strefie. Dodatkowe obowiązki, m.in. w postaci obowiązkowego zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej, miały przynieść spadki w zakażeniach wirusem SARS-COV-2. Niestety, najnowsze dane wskazują na wręcz przeciwną tendencję.

Zobacz więcej: Koronawirus w Polsce: ABSOLUTNY REKORD zakażeń! Prawie 100 ofiar [RAPORT, 15 PAŹDZIERNIKA]

Prof. Leszek Szenborn: "Spektakularnie spadła zapadalność na wiele chorób zakaźnych"

W, wydawałoby się, coraz gorszej sytuacji epidemicznej, prof. Leszek Szenborn kierujący Kliniką Pediatrii i Chorób Infekcyjnych w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu zdaje się dostrzegać pewne plusy. Okazuje się, że w związku z rządowymi wytycznymi i - prawdopodobnie - coraz bardziej zapadającą nam w głowie zasadą dystansu społecznego i częstszym myciem rąk, omijamy bardzo wiele chorób zakaźnych!

W „epoce COVID-19” znacząco spadła zachorowalność na wiele chorób zakaźnych wywoływanych przez różne wirusy i bakterie. Ma to związek z większym dystansem społecznym, zamknięciem szkół oraz większą higieną.

- podkreśla w rozmowie z Polską Agencją Prasową prof. Szenborn.

Masowe dbanie o higienę działa. Spada zachorowalność na choroby zakaźne

O ile sytuacja epidemiczna związana z COVID-19 wciąż jest bardzo trudna, a liczby zakażeń z dnia na dzień coraz większe, o tyle zmiany, jakie nowa sytuacja wymusiła na społeczeństwie bynajmniej nie przepadają, a różnica jest co najmniej zauważalna!

- Spektakularnie spadła zapadalność na wiele chorób zakaźnych, takich jak biegunki, ospa wietrzna, wirusowe zapalenia dróg oddechowych i zapalenie wątroby typu A. Wiąże się to między innymi z noszeniem maseczek, częstszym myciem rąk. To pozytywny efekt pandemicznych restrykcji - przekonuje profesor.

15 października Światowym Dniem Mycia Rąk

W czwartek 15 października powinniśmy szczególnie pamiętać o sytuacji, która wymusza na nas wszystkich ponadprzeciętny rygor i odpowiedzialność, która w - miejmy nadzieję - niedalekiej przyszłości przyniesie wymierne efekty.

Niekończące się pasmo sukcesów rządu. "Będzie dobrze" Adama Federa, odc. 133