Roboty zostaną przeprowadzone etapami. Najpierw pracę obejmą jezdnię północną na dwukilometrowym odcinku od punktu opłat Karwiany do węzła Bielany Wrocławskie.
Drugi etap obejmie łącznice południowo - wschodnie.
- Na relacji Legnica - Wrocław oraz Bielany Wrocławskie - Katowice. Trzeci etap to będzie remont łącznic zachodnich od węzła Bielany Wrocławskie, wraz z remontem odcinka drogi krajowej numer pięć. To jest od granicy miasta Wrocławia do wiaduktu nad A4 - mówi Magdalena Szumiata, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Utkniemy w korkach
Tego drogowcy nie ukrywają. Wraz z remontami czekają nas też korki.
- Utrudnienia będą z pewnością. Nie wykluczamy, że będą jednak zatory i będzie problem z jazdą. Prosimy więc kierowców o cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ robimy to właśnie dla kierowców, po to żeby stan nawierzchni był poprawiony i idealny - wyjaśnia Magdalena Szumiata.
Prace powinny skończyć się jesienią.
Kierowcy: Jazda A4 to mordęga
Autostrada jest remontowana etapami już od czterech lat. To daje w kość kierowcom.
- Trochę kłopotu, ale jak ma być lepiej, to niech remontują - ocenia jedna z zapytanych.
- Zastanawiam się dlaczego jazda A4 jest mordęgą. Nie mam na to pomysłu - przyznaje inny kierowca.
- Już i tak rano i wieczorem bardzo utrudniony jest dojazd. Tworzą się korki przy wyjeździe z autostrady na Bielanach Wrocławskich - dodaje kolejna kierująca.
Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko:
Czytaj także: Burza na Uniwersytecie Wrocławskim! Studenci wkurzeni decyzją rektora