Wyjeżdżasz na wakacje, a w domu zostawiasz pełną lodówkę? Prawdopodobnie twoje jedzenie się zmarnuje. Istnieje jednak rozwiązanie, na którym skorzystają również potrzebujący. Żywność można zostawić w "Społecznej lodówce". We Wrocławiu jest 20 takich punktów. Sprawdź mapę!
- Sam byłem zaskoczony, gdy oddawałem pierwszy raz żywność do tej lodówki! 15 minut później, zobaczyłem, że ktoś bierze sobie mój jogurt - relacjonuje Adam Zawada, wiceprezydent Wrocławia i zachęca również do oszczędzania wody - Aby wyprodukować jedną parę dżinsów trzeba zużyć 3 tysiące litrów wody! Polska ma najmniejszy zasób wody gruntowej w całej Europie. Mamy tyle samo zasobów co Egipt! - dodaje.
- Być może kiedyś woda będzie tak cenna jak ropa - komentuje mieszkaniec Wrocławia.
Festiwal "Osiedla nie marnują" jest częścią kampanii "Wrocław nie marnuje". Osiedla takie jak: Maślice, Tarnogaj, Ołbin już zadeklarowały swój udział w festiwalu, ale liczba zaangażowanych wciąż wzrasta. Co trzeba zrobić? Zmniejszyć zużycie wody, plastiku, nie wyrzucać jedzenia czy uszyć sobie torbę na zakupy! Magistrat zachęca Rady Osiedli, aby edukowały. Nie wszyscy wiedzą, że miasto rozdaje darmowe kompostowniki, w których zamieniamy resztki na nawóz. Odbiór przy ul. Hubskiej w Wydziale Środowiska i Rolnictwa UM.
W piątek na dachu Renomy odbyła się inauguracja festiwalu "Osiedla nie marnują". W akcję włączona jest również cała rzesza wrocławskiej gastronomii, kucharzy czy lokalnych producentów żywności. Gwiazdą wieczoru był nasz wrocławski MasterChef - Mateusz Zielonka. Szef kuchni pokazał, że z takich resztek jak kapusta, rzodkiewka, marchewka można wyczarować "hipsterskiego TacoBowla". Wystarczy uruchomić wyobraźnię.
>>> Kąpieliska we Wrocławiu! Sprawdźcie, gdzie wybrać się w słoneczny dzień! [CENY, GODZINY OTWARCIA, ATRAKCJE]
- Rzodkiewki jemy głównie na surowo, a ja dzisiaj chcę je podać pieczone na palonym maśle. A jeśli są trochę zwiędłe, należy wrzucić je do wody i później je upiec, są pyszne! - przekonuje MasterChef.
Oszczędność czasu i energii w swoim biznesie wprowadził Tomasz Majda, który prowadzi mleczarnię w centrum miasta - na placu Grunwaldzkim. Mleko przemierza drogę z farmy jedyne 40 km. Można je kupić w szklanych butelkach.
- To mleko od wyjątkowych krów, żyją po 12, 15 lat. Są karmione tylko trawą, sianem i sianokiszonką. Dają mleka mniej niż zwykłe krowy, ale za to jakie dobre!
- "Stowarzyszenie Serce Szczepina" chce zorganizować warsztaty gotowania z resztek, recyklingu w kontenerze Europejskiej Stolicy Kultury - mówi Joanna Klima - Wierzę, że to ma sens. Obserwuję dzieci, które instynktownie wrzucają śmieci do poprawnych śmietników. Myślę, że stawianie na te najmłodsze pokolenia za chwilę przyniesie rezultaty.
Cukiernia GIGI mimo, że słodka, działalność prowadzi na poważnie. - Np. z chałek, których nie sprzedamy, nazajutrz zrobimy fajne śniadanie: francuskie tosty! - zdradza Justyna Szafrańska.
Magistrat pokazuje w jaki sposób będzie pomagał środowisku. Działania, które pomogą wybrać lepsze dla środowiska produkty oraz usługi i które jednocześnie zapewniają oszczędności pieniężne i lepszą jakość życia:
- produkcja urządzeń trwałych i łatwo poddawanych recyklingowi,
- korzystanie z energii odnawialnej,
- ograniczenie ilości generowanych odpadów, poprzez ich ponowne użycie,
- wydłużanie czasu użytkowania urządzeń, poprzez promowanie naprawiania i modernizacji odpadów,
- ekonomia współdzielenia czyli wspólne użytkowanie przedmiotów i dzielenie się usługami,
- recykling czyli odzysk surowców,
- upcykling czyli wtórne przetwarzanie odpadów.
Od czerwca wydarzenia festiwalu "Osiedla nie marnują" będą na stałe wkomponowane w kulinarny kalendarz miasta - zapowiada magistrat.