12. Wrocławski Marsz Równości [3.10.2020]

i

Autor: PAP/Maciej Kulczyński Ulicami Wrocławia przeszedł 12. Wrocławski Marsz Równości. Wydarzenie objął honorowym patronatem prezydent miasta Jacek Sutryk. Według informacji policji, marsz przebieg bez poważnych incydentów.

"Rozpoczęło się piekło lesbijek, gejów". Marsz Równości we Wrocławiu [ZDJĘCIA]

2020-10-03 20:54

W sobotę ulicami Wrocławia przeszedł 12. Wrocławski Marsz Równości. "Po piekle kobiet w Polsce na dobre rozpoczęło się piekło lesbijek, gejów, osób transpłciowych, interpłciowych, tożsamości niebinarnej i queer" - powiedziała Anna Kubiak ze Stowarzyszenia Kultura Równości. Policja informuje, że podczas marszu nie doszło do żadnych poważnych incydentów.

Uczestnicy pochodu mieli ze sobą flagi tęczowe, parasole i balony oraz transparenty z hasłami: "Duma, nie uprzedzenie", "Ja się nigdzie nie wybieram", czy "Mniej złości, więcej miłości". Organizatorzy szacują, że w pochodzie wzięło udział kilka tysięcy osób. Z powodu epidemii koronawirusa marsz przeszedł przez miasto w 20 sektorach, wyznaczonych taśmami przez wolontariuszy, między którymi zachowane były odległości. Organizatorzy apelowali też do uczestników o zachowanie odstępu w trakcie marszu i zakładanie maseczek.

Anna Kubiak ze Stowarzyszenia Kultura Równości, które odpowiada za organizację marszu, w swoim wystąpieniu podkreślała, że w 2020 r. religijni fundamentaliści na wrogów narodu wskazali osoby ze społeczności LGBT+.

Czytaj też: Jak zginął Maciej Aleksiuk? REKONSTRUKCJA ZDARZEŃ

- Po piekle kobiet w Polsce na dobre rozpoczęło się piekło lesbijek, gejów, osób transpłciowych, interpłciowych, tożsamości niebinarnej i queer. Próbuje się wmówić opinii publicznej, że osoby LGBT+ nie są stąd, że bycie otwartą i szczęśliwą osobą nienormatywną jest krzywdzące dla narodu i sprzeczne z tradycją. Próbuje się kłamstwami na temat społeczności LGBT zohydzić ją, pozbawić godności, człowieczeństwa i przynależności – mówiła.

Tegoroczny Marsz Równości, podobnie jak w poprzednim roku, został objęty honorowym patronatem prezydenta Wrocławia. Czytaj też: Prezydent Wrocławia zakażony koronawirusem. Jacek Sutryk: Dziś rano poddałem się badaniu Bartłomiej Ciążyński, doradca społeczny prezydenta ds. tolerancji i przeciwdziałania ksenofobii zwracając się do zgromadzonych powiedział, że Wrocław jest sojusznikiem osób LGBT, sojusznikiem walki o równe prawa, o godność i szacunek dla każdego. 

W marszu wzięli też udział politycy, m.in. poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, współprzewodnicząca Zielonych Małgorzata Tracz, a także były prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i Władysław Frasyniuk.

Uczestnicy marszu szli otoczeni kordonem policji. Wzdłuż trasy pochodu pojawiały się kilkuosobowe grupy kontrmanifestantów. Jedna z nich, która stanęła na skrzyżowaniu ulic Kazimierza Wielkiego i Gepperta miała ze sobą banery z hasłami "Prawdy nie zasłonisz kłamstwem" czy "Zakaz pedałowania". Jak przekazał PAP nadkom. Kamil Rynkiewicz z biura prasowego dolnośląskiej policji, marsz przebiegł spokojnie i nie doszło do poważniejszych incydentów. Dodał, że zgromadzenie zabezpieczali policjanci z Dolnego Śląska, których wspierali funkcjonariusze z kilku innych województw.

Kraków: Marsz Równości na Rynku Głównym i kontrmanifestacja ONR oraz ruchu pro-life