Obrońcy skazanych chcą obniżenia wyroków.
- Jako jedyny, nieskromnie powiem, oskarżony od początku przyznawał się, wyjaśniał informacje zgodnie z ustalonym stanem faktycznym. Jako jedyny przeprosił za swoje zachowanie, żałował go, opisywał je jako nierozważne, niedojrzałe niepoprawne - przekonywał podczas rozprawy Olgierd Grodziński, adwokat Jarosława W.
Prokuratura nie zgadza się z tym i wnosi o uchylenie tych apelacji.
- Bardzo obszerne uzasadnienie wyroku przedstawione przez Sąd Rejonowy dla Wrocławia Śródmieścia wskazuje, że sąd ten ocenił wszystkie zebrane dowody. Żadnego z nich nie pominął. Wnoszę o to, by nie uwzględniać apelacji wszystkich oskarżonych - wyjaśniał prokurator Ryszard Walkiewicz.
"Kosmetyczna" apelacja
Ponadto prokuratura wniosła swoją, jak to nazwał prokurator, "kosmetyczną" apelację.
- Wnoszę o zmianę wyroku poprzez przyjęcie i zasądzenie od wszystkich oskarżonych nawiązki w kwocie po tysiąc złotych oraz uznanie Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu jako podmiotu pokrzywdzonego - wnioskował prokurator Ryszard Walkiewicz
Wyrok sądu okręgowego w tej sprawie ma zapaść 15 marca.
Posłuchaj wypowiedzi Olgierda Grodzińskiego, adwokata Jarosława W.: