Wisła Kraków, jeżeli chce się utrzymać w najwyższej klasie rozgrywkowej, musi zacząć zdobywać punkty już od najbliższego spotkania, czyli wyjazdowego meczu ze Śląskiem Wrocław. Nowy trener Wisły, Artur Skowronek, będzie miał okazję po raz pierwszy poprowadzić swój nowy zespół w spotkaniu o punkty. Zadanie, jakie otrzymał nowy szkoleniowiec Białej Gwiazdy, jest niezwykle trudne, ponieważ utrzymanie klubu w lidze może okazać się misją niemożliwą do zrealizowania, jeżeli drużyna nadal będzie traciła tak dużo bramek (20 straconych goli w ostatnich 8 meczach). Ostatnie zwycięstwo drużyna z Krakowa odniosła 31 sierpnia tego roku, pokonując u siebie Zagłębie Lubin 4:2. Teraz zawodników Wisły czeka o wiele trudniejsze zadanie, ponieważ Śląsk Wrocław jest w tym sezonie jedyną drużyną Ekstraklasy, która nie przegrała żadnego meczu na własnym stadionie.
- Oglądałem mecze Wisły i pechowo tracili te punkty, dobrze grali w piłkę. Teraz wchodzi nowy trener i można się wszystkiego spodziewać. Każdy mecz w Ekstraklasie jest trudny i każdy z każdym może wygrać - mówi obrońca Śląska, Wojciech Golla. - Dużo skupialiśmy się na interwałach, na pracy beztlenowej, taktycznie też potrenowaliśmy. Jesteśmy przygotowani do meczu z Wisłą.
Polecany artykuł:
- Nie jest możliwe, żebyśmy mówili, że Wisła przyjeżdża jako ostatnia drużyna w tabeli i będziemy mieli łatwiej, nie chcę żebyśmy tak myśleli - mówi Vítězslav Lavička, trener Śląska Wrocław
Mecz Śląsk Wrocław - Wisła Kraków odbędzie się w niedzielę, 24 listopada, o godz. 17:30 na Stadionie Miejskim we Wrocławiu