Wrocław znów dołącza do grona polskich miast, które rezygnują z pokazu sztucznych ogni w sylwestra. Czy w zamian zgromadzeni na rynku we Wrocławiu będą mogli podziwiać pokaz laserów, to jeszcze tajemnica.
- Jednak, jak zapowiadają organizatorzy „Wrocław Respect”, z pewnością nikt nie przegapi nadejścia 2019 roku - informuje Krzysztof Gachowski z Agencji Public Relations POiNTB.
Wrocław nie strzela
Akcja "Wrocław nie strzela" ma szerszy wymiar. Urzędnicy przekonują wszystkich wrocławian, by też nie używali fajerwerków w sylwestra, które płoszą zwierzęta.
>>> Niedziele handlowe w 2019 r.: Kiedy sklepy będą otwarte? [HARMONOGRAM]
"Zapraszamy wszystkich, którzy przyjdą na wrocławski Rynek, by postąpili podobnie i zachęcali pozostałych do dobrego świętowania, mając w trosce naszych braci mniejszych!" - napisał na Facebooku prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Akcję "Wrocław nie strzela" popiera też metropolita wrocławski abp Józef Kupny. O założeniach akcji prezydent Wrocławia poinformował arcybiskupa w trakcie rozmowy telefonicznej.
Metropolita dostrzega w tej akcji realizację wezwań papieża Franciszka z encykliki "Laudato si".
- Papież zauważa, że główną przyczyną kryzysu ekologicznego jest obsesja na tle konsumpcyjnego stylu życia i ochrona środowiska wiąże się z potrzebą zmiany zachowań każdego człowieka. Nie wystarczą tutaj przepisy i prawa. Zdecydowanie ważniejsze jest kształtowanie nowego sposobu myślenia, które ojciec święty oddaje stwierdzeniem "mniej znaczy więcej" - wyjaśnia ksiądz Rafał Kowalski, rzecznik abp. Kupnego w rozmowie z "Gościem Wrocławskim".