Szedł z nożami w stronę uczestników Wrocławskiego Marszu Równości i krzyczał "Allah Akbar"

2019-10-07 8:21

Mężczyzna, który szedł z nożami w kierunku Wrocławskiego Marszu Równości i krzyczał „Allah Akbar” został zatrzymany przez policję. To jedyna niebezpieczna sytuacja, jaką odnotowano podczas sobotniego wydarzenia.

W sobotę (5 października) ulicami Wrocławia przeszedł 11. Marsz Równości. Przed manifestacją doszło do niebezpiecznej sytuacji. Ok. godz. 14:30, jeszcze przed rozpoczęciem marszu, w okolicach Placu Wolności policjanci zauważyli mężczyznę, który trzymając w rękach noże, szedł w kierunku uczestników marszu i policjantów, krzycząc m. in. „Allah Akbar”. Funkcjonariusz natychmiast obezwładnili i zatrzymali podejrzanego.

- Przy mężczyźnie policjanci zabezpieczyli dwa noże – informuje podinsp. Krzysztof Zaporowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. - Po zatrzymaniu został on przewieziony na komisariat celem wykonania dalszych czynności.

Zatrzymany mężczyzna to 41-letni obywatel Polski. Był już wcześniej notowany za przestępstwa i wykroczenia.

- Już podczas przemarszu nie odnotowano żadnych poważnych incydentów, a w trakcie zabezpieczenia zatrzymany został mężczyznę podejrzany o popełnienie wykroczenia - mówi podinsp. Krzysztof Zaporowski. - Ponadto ustalono trzy osoby wobec, których skierowane zostaną wnioski do sądu o ukaranie w związku z wykroczeniem.