Dalej można przeczytać: „Przypominamy, że nasze miasto to przepiękny Wrocław, gdzie rejestracja zaczyna się od liter DW XXXXX!!! Jeżeli kupiliście w naszym bloku mieszkanie i … opłacacie podatek gruntowy, to należy przerejestrować auto na DW!!! Zajęte przez Was bezczelnie !!! miejsca należą się wieloletnim mieszkańcom, osobom z problemami w poruszaniu się, osobom starszym, inwalidom i innym mieszkańcom … zasłużonym dla innych sąsiadów. Ostrzegamy i nie pozdrawiamy !!! Szeryf i ekipa”.
Jak ustaliła reporterka Radia ESKA Ewelina Wąs przynajmniej kilku kierowców z rejestracjami DKL, czy DTR znalazło za wycieraczkami samochodów liściki z taka treścią.
Rasistowskie teksty
Członkowie Rady osiedla Gaj dopiero od nas dowiedzieli się o sprawie. Przewodniczący zarządu - Stefan Zydorowicz nazywa ulotkę rasistowską:
- Jest zasada, że przy każdym bloku musi być ciąg miejsc postojowych dostępnych dla wszystkich. Zareagujemy na te wydarzenia. Mamy obecnie strażnika miejskiego, skierujemy nasze służby tam, gdzie znalezione były ulotki, żeby sprawdzić kto w taki sposób postępuje z przyjezdnymi - deklaruje Zydorowicz.
Sprawa dla sędziego?
Każdy, kto otrzymał ulotkę od „Szeryfa i ekipy” i czuje się zagrożony, powinien zgłosić to strażnikom miejskim lub policjantom. Jeżeli sąd uzna list za groźbę, sprawcy mogą dostać wyrok do dwóch lat więzienia.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: