Jest decyzja prokuratury

Sześciu policjantów zatrzymało 22-latka za wpis na Facebooku. Nagły zwrot w sprawie

2024-09-30 12:22

Sześciu policjantów zajmujących się cyberbezpieczeństwem zatrzymało 22-latka z Lądka Zdroju, który zamieścił wpis o sytuacji powodziowej w okolicy. Według śledczych były to kłamstwa, które wzmogły dezinformację w Kotlinie Kłodzkiej. Prokuratura podjęła decyzję w kontrowersyjnej sprawie.

Lądek Zdrój. Decyzja w sprawie zatrzymanego 22-latka

Ta sprawa od początku budziła kontrowersje. 22-letni Sebastian T. z Lądka-Zdroju zamieścił w mediach społecznościowych, na grupie Kłodzko 998 Alarmowo na Facebooku, wpis, w którym informował m.in. o szabrownikach, którzy mieli plądrować okolicę. – Po Lądku i Stroniu, i okolicznych wsiach, chodzą uzbrojeni szabrownicy, ludzie boją się wyjść z psami na dwór, brakuje policji, wojska, ciężkiego sprzętu i przede wszystkim pomocy od państwa – napisał młody mężczyzna.

Policja uznała wpis za dezinformację, bo nie potwierdzono zdarzeń, o których donosił mieszkaniec Lądka Zdroju.

Była to informacja nieprawdziwa. Tę osobę już zatrzymaliśmy i wspólnie z prokuraturą jutro będziemy ją rozliczać, to będzie art. 172 Kodeksu karnego, czyli utrudnianie akcji ratowniczej

– powiedział 18 września, podczas posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu, nadkom. Marek Boroń, szef Komendy Głównej Policji.

Jak poinformował wówczas portal wp.pl, funkcjonariusze z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości (CBZC) tego dnia zatrzymali Sebastiana T. Funkcjonariusze zabezpieczyli telefon komórkowy 22-latka, który poddali oględzinom. Po konsultacji z Prokuraturą Okręgową we Wrocławiu, mężczyznę przesłuchano w charakterze świadka.

– Było 6 policjantów. Byli uzbrojeni, ubrani na czarno, a niektórzy z nich w kominiarkach. Poinformowali, że Sebastian zostaje zatrzymany za post na Facebooku. Powoływali się na art. 172 Kodeksu karnego przewidującego karę za „utrudnianie akcji mającej na celu zapobieżenie niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach – powiedzieli na łamach wp.pl bliski Sebastiana T.

Po niespełna 10 dniach prokuratura podjęła decyzja w kontrowersyjnej sprawie.

- Postanowieniem z dnia 26 września 2024 roku umorzono dochodzenie w sprawie przeszkadzania w dniu 17 września 2024 roku za pomocą sieci Internet w działaniu służb ratunkowych mających na celu zapobieżenie niebezpieczeństwu dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach poprzez zamieszczenie na portalu społecznościowym w grupie o nazwie „Kłodzko 998 Alarmowo” postu zawierającego nieprawdziwe informacje na temat sytuacji zagrażających życiu, zdrowiu oraz mieniu mieszkańców Lądka Zdroju, Stronia Śląskiego oraz okolicznych wsi, którzy ucierpieli w wyniku powodzi, tj. o przestępstwo z art. 172 k.k. wobec stwierdzenia, że czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego

– czytamy w komunikacie Karoliny Stockiej-Mycek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

Fatalne skutki powodzi w Lądku Zdroju