
Tragedia w Brzegu Dolnym. 16-latek zginął w pożarze. Co ujawniają strażacy o dramatycznej akcji ratunkowej?
W czwartek (28 sierpnia około godz. 3:20 w bloku przy ul. Juliusza Słowackiego w Brzegu Dolnym wybuchł pożar. Ogień pojawił się w mieszkaniu na pierwszym piętrze czterokondygnacyjnego budynku.
Według informacji strażaków z Wołowa, 70 osób samodzielnie ewakuowało się z budynku jeszcze przed przyjazdem straży pożarnej. Duża w tym zasługa policjantów, którzy dotarli na miejsce chwilę po wybuchu pożaru. W akcji gaśniczej uczestniczyło 26 strażaków.
Za pomocą wozu strażackiego z wysięgnikiem strażacy ewakuowali z płonącego budynku dwie osoby. Niestety, jednej osoby nie udało się uratować. Ciało znaleziono w zgliszczach mieszkania objętego pożarem. Według serwisu pożarniczego Remiza.pl, ofiara miała 16 lat.
Obecnie na miejscu zdarzenia pracują służby dochodzeniowe, które mają za zadanie ustalić przyczyny wybuchu pożaru. Policja pod nadzorem prokuratury będzie badać wszystkie możliwe scenariusze, w tym awarię instalacji elektrycznej, zaprószenie ognia, czy też inne czynniki, które mogły doprowadzić do tej tragedii. Zostaną przeprowadzone oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczone dowody, a także przesłuchani świadkowie.
CZYTAJ TEŻ: Kobieta spłonęła w wieżowcu! Służby nie wykluczają, że doszło do zbrodni
Źródło: KP PSP w Wołowie / RMF FM / Remiza.pl
Polecany artykuł: