"Zamierzam ścigać się w ten weekend we Wrocławiu" - ogłosił Tai Woffinden w mediach społecznościowych. Mistrz świata i lider Sparty Wrocław jednak wystartuje w turnieju Grand Prix we Wrocławiu.
Występ mistrza stał pod znakiem zapytania, kiedy kilka tygodni temu doznał poważnego urazu kręgosłupa i łopatki w meczu ligowym w Lublinie. Jak zapowiedział Woffinden, powrót do jazdy rozpocznie od treningu i kwalifikacji w piątek. Brytyjczyk będzie też dużym wzmocnieniem w niedzielnym meczu Sparty w Toruniu.
Przypomnijmy, że w 5. rundzie tegorocznego cyklu Grand Prix we Wrocławiu wystąpią również Maciej Janowski i Maksym Drabik. Drugi z juniorów, Przemysław Liszka, jest rezerwowym zawodów. Gdyby Woffinden nie zdążył wrócić na sobotnie zawody, w SGP zastąpiłby go inny Spartanin, Max Fricke. Australijczyka zobaczymy jednak na Stadionie Olimpijskim, bowiem z zawodów wycofać się musiał inny Brytyjczyk, Robert Lambert, pierwszy rezerwowy cyklu, który startował w zastępstwie Grega Hancocka.