Kierowca został zatrzymany

i

Autor: freestocks-photos/cc0/pixabay Kierowca miał wiele na sumieniu

Ten mężczyzna w ogóle nie powinien wsiadać za kółko. Taka kumulacja zaskoczyła nawet policję

2019-08-08 8:35

Pewien kierowca jechał pojazdem w stanie nietrzeźwości, spowodował kolizję, był poszukiwany, a ponadto zlekceważył postanowienia sądów i wsiadł za kierownicę samochodu, mimo trzech aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych. Nawet policjanci nie spodziewali się aż takiej kumulacji w czasie jednej interwencji.

Do zdarzenia doszło w miejscowości Słotwina. Dyżurny policyjnej jednostki otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca samochodu osobowego wjechał w budynek mieszkalny.
Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani funkcjonariusze, którzy ustalili, że na łuku drogi pojazd marki Audi, którym kierował 37-latek, wypadł z drogi i uderzył w budynek mieszkalny. Na szczęście, w pobliżu nie było żadnych osób i nikomu nic się nie stało.

Od kierującego policjanci wyczuli silną woń alkoholu. Jednak mężczyzna odmówił poddania się badaniu na zwartość alkoholu w organizmie, wobec czego pobrano mu krew do badań.

W toku dalszych czynności prowadzonych na miejscu zdarzenia okazało się, że zatrzymany ma orzeczone trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w związku z tym nie powinien siadać za kierownicą auta niezależnie od stanu trzeźwości.

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach funkcjonariusze ustalili, że to nie jedyne, co mężczyzna ma na sumieniu. 37-letni mieszkaniec Wrocławia był bowiem poszukiwany do odbycia kary 3,5 roku pozbawienia wolności.
Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie. Teraz trafi do zakładu karnego w celu odbycia zaległej kary, ale wcześniej usłyszy zarzuty za czyny, których się dopuścił podczas nocnej przejażdżki.

O jego dalszym losie zdecyduje sąd, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.