To on próbował rozjechać ludzi w Głogowie! Policja poszukuje Daniela Złotowskiego

i

Autor: screen z nagrania (remiza.pl), KPP w Lubinie

wystawiono list gończy!

To on próbował rozjechać ludzi w Głogowie! Policja poszukuje Daniela Złotowskiego

2025-01-27 19:47

Służby poszukują 31-letniego Daniela Dawida Złotowskiego, który 18 stycznia w Głogowie urządził niebezpieczny rajd w centrum miasta. Rozpędzony kierowca land rovera wjechał w grupę pieszych. Tylko cudem nikt nie ucierpiał. W poniedziałek wydano za nim list gończy.

Do zdarzenia doszło w sobotę, 18 stycznia, około godziny 23:30 na ulicy Słodowej w Głogowie. Kierowca land rovera taranował przeszkody na chodniku, wjeżdżając w grupę pieszych. Spacerującym udało się uciec sprzed maski pojazdu, unikając obrażeń. Na miejsce wezwano służby ratunkowe, ale nikt nie wymagał pomocy medycznej. Po zdarzeniu kierowca wycofał pojazdem i z impetem ruszył w innym kierunku, uciekając z miejsca zdarzenia.

Do sieci trafiło mrożące krew w żyłach nagranie.

W poniedziałek (27 stycznia) Prokuratura Okręgowa w Legnicy wydała list gończy za podejrzanym.

31-letni Daniel Dawid Złotkowski, urodzony 5 maja 1993 roku w Lubinie, jest mieszkańcem Rajczyna (gmina Wińsko). Policja i prokuratura apelują do osób, które mogą znać miejsce jego pobytu, o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Głogowie, Prokuraturą Rejonową w Głogowie (tel. 76 72-71-500) lub najbliższą jednostką policji.

W komunikacie podkreślono, że za ukrywanie poszukiwanego lub pomaganie mu w ucieczce grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Śledczy zapewnili także anonimowość osobom, które przekażą informacje o miejscu pobytu Złotkowskiego.

Wcześniej sąd wyraził zgodę na tymczasowe aresztowanie podejrzanego, któremu zarzuca się celowe sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób. Samochód Złotkowskiego zniknął, a jego poszukiwania trwają. 

"Dziecko potrąciłam". Policja pokazała szokujące nagranie z Piaseczna
Sonda
Czy uważasz, że policji uda się zatrzymać kierowcę?