Tragiczne wydarzenie rozegrały się w miejscowości Kotla w powiecie głogowskim. W jednym z domów doszło do kłótni, która zakończyła się krwawym dramatem. W wyniku awantury 20-letnia kobieta miała zabić nożem swojego dziadka oraz jego znajomego. Jak poinformowało Radio Wrocław, 20-latka zadała mężczyznom po kilka ciosów w plecy, brzuch i tors. Gdy na miejsce dotarli policjanci i ratownicy medyczni, obaj mężczyźni już nie żyli.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Przerobił pistolet do uboju zwierząt i zabił z zimną krwią. Sąd zwiększył karę dla zabójcy ze Zgorzelca
Z informacji, do których dotarło Radio Wrocław, wynika, że 20-latka na widok policjantów miała powiedzieć, że niczego nie żałuje. Kobieta została zatrzymana. Śledczy przesłuchają ją, gdy wytrzeźwieje.
Dolnośląska policja nie udziela na razie żadnych informacji na temat tragicznego zajścia, ale potwierdza, że w miejscowości Kotla prowadzone są czynności śledcze w związku ze zdarzeniem o charakterze kryminalnym. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy, prok. Lidia Tkaczyszyn, powiedziała z kolei, że informacje na temat zdarzenia w Kotli będzie mogła udzielić najwcześniej w czwartek (16 czerwca) rano.
Polecany artykuł: