W niedzielę po godzinie 17:00 policjanci Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie otrzymali od pokrzywdzonego mężczyzny informację, o tym że z jego z posesji w miejscowości Mościsko zniknął samochód osobowy, w którym były dokumenty, a w stacyjce kluczyki. Pokrzywdzony dodał, iż chwilę przed kradzieżą przed jego domem widzianych było trzech młodych chłopców.
>>> Dolny Śląsk: Kradzież jak z amerykańskiego filmu! Łupem złodziei padła... maszynka do mięsa
Polecany artykuł:
O kradzieży dyżurny tej jednostki poinformował jak najszybciej pozostałe komendy i komisariaty z Dolnego Śląska, w tym wałbrzyskich funkcjonariuszy. Podczas przeprowadzonych działań poszukiwawczych około godziny 18:50 policjanci Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu na ul. Kolejowej zauważyli pasujących do rysopisu nastolatków. Ich uwagę wzbudził dodatkowo pojazd, który nie posiadał tablic rejestracyjnych.
>>> Czytaj też na mjakmama.pl: Bezpieczne podróżowanie samochodem w ciąży
Podczas kontroli drogowej wykonanej kilkaset metrów dalej funkcjonariusze ustalili, że to właśnie ten samochód kilkadziesiąt minut wcześniej został skradziony na terenie powiatu dzierżoniowskiego. Kierował nim 15-latek nieposiadający prawa jazdy, a pasażerami byli jego dwaj młodsi koledzy. Zdjęte tablice rejestracyjne znajdowały się w bagażniku. Policjanci ustalili, że nieletni nie wiedzieli, jak wybrać się w podróż do Jawora. Jak tłumaczyli dalej policjantom - chcieli tam odwiedzić koleżankę. Postanowili więc ukraść samochód.
- Teraz cała trójka odpowie przed sądem rodzinnym. 15-latek i 14-latek jako sprawcy czynu karalnego, a najmłodszy z nich za przejaw demoralizacji - informuje sierż. szt. Marcin Świeży, oficer prasowy KMP w Wałbrzychu.