Turek w BMW przewoził Irakijczyków. Na widok policjantów zaczął uciekać

i

Autor: Podlaska policja

Turek jadący BMW na widok policjantów zaczął uciekać. Wiadomo, co miał na sumieniu

2022-01-24 9:03

Policyjnym pościgiem zakończyła się próba zatrzymania do kontroli samochodu osobowego BMW na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Funkcjonariusze z Wrocławia zatrzymali obywatela Turcji, który przewoził dwóch Irakijczyków – jak się okazało, nielegalnych imigrantów.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, 22 stycznia, na drodze krajowej 19. W miejscowości Boćki służbę mieli policjanci z wrocławskiego oddziału prewencji, którzy kontrolowali przejeżdżające pojazdy. W pewnym momencie mundurowi wydali kierowcy BMW na niemieckich tablicach rejestracyjnych polecenie do zatrzymania się. Mężczyzna nie tylko zignorował ich sygnały, ale znacznie przyśpieszył i zaczął uciekać.

- Policjanci natychmiast ruszyli za nim w pościg. Jadąc za pojazdem, funkcjonariusze kilkukrotnie wydawali kierowcy polecenia do zatrzymania się, jednak ten nie reagował i kontynuował ucieczkę. Mężczyzna zatrzymał się dopiero po kilkunastu kilometrach, w Dziadkowicach w powiecie siemiatyckim, kiedy policjanci zajechali mu drogę – relacjonuje podlaska policja.

Tragiczny wypadek pod Bolkowem. Laweta zmiażdżona przez ciężarówkę. ZOBACZ GALERIĘ PONIŻEJ.

Posypały się mandaty po 2500 tysięcy. Grupa SPEED na tropie piratów drogowych

Po zatrzymaniu BMW okazało się, że za kierownicą siedział 32-letni obywatel Turcji na stałe mieszkający w Niemczech. Przewoził on dwóch Irakijczyków, którzy nielegalnie przebywali na terytorium Polski.

Kierowca trafił do policyjnego aresztu, a jego samochód na parking strzeżony. Obywatel Turcji usłyszał zarzuty pomocy w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej.

Sonda
Czy popierasz pomysł budowy muru na granicy z Białorusią?