Ukradł ciągnik od byłego szefa. Jazdę skończył po kilkudziesięciu sekundach... na drzewie

Mieszkaniec Wałbrzycha postanowił odgryźć się na pracodawcy i pod koniec sierpnia wszedł na teren przedsiębiorstwa, odpalił silnik ciągnika rolniczego i wyjechał na drogę. Przygoda mężczyzny zakończyła się już po kilkudziesięciu sekundach.

Sprawca w parku przy ul. Jordana uderzył w drzewo powodując straty w kwocie tysiąca złotych, a następnie uciekł. Przeprowadzone na miejscu zdarzenia czynności pozwoliły na ustalenie podejrzewanego o zabór i krótkotrwałe użycie pojazdu 34-latka. Odzyskany pojazd trafił natomiast do właściciela.

Były pracownik został zatrzymany jeszcze tego samego dnia i podczas czynności procesowych przyznał się do popełnienia przestępstwa. Wałbrzyszanin stanie teraz przed sądem. Grozi mu grozi kara pozbawienia wolności do 8 lat. Prokurator Rejonowy w Wałbrzychu zastosował w stosunku do mieszkańca naszego miasta środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów.