Do groźnie wyglądającego wypadku doszło w niedzielę (7 czerwca) przed godz. 15 w miejscowości Sarby w powiecie strzelińskim. Ze wstępnym ustaleń wynika, że młody kierowca volkswagena golfa na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i wpadł w poślizg. Volkswagen przebił barierki ochronne, przeleciał w powietrzu ok. 50 metrów i wpadł do rzeki.
Jak informuje serwis Strzelin998, kierowcy udało się opuścić samochód o własnych siłach i wyjść na brzeg. Mężczyzna z urazem ręki został przewieziony do szpitala. Był trzeźwy. Za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł.
Ze względu na szybko podnoszący się poziom rzeki Krynka, spowodowany opadami deszczu, konieczne było bezzwłoczne wyciągnięcie samochodu na brzeg. W akcji wyciągania pojazdu pomógł jeden z okolicznych mieszkańców, który swoim ciągnikiem wyciągnął volkswagena z rzeki.
Polecany artykuł: