Oprócz codziennej pracy oddziału ratunkowego, straży pożarnej i policji, w "Ziemi Oławskiej" zobaczymy także lokalną przyrodę, kulturę, zabytki i najciekawsze wydarzenia z regionu. - Ludzie umieją tylko narzekać, że nic w naszej okolicy się nie dzieje. A gdy jest organizowana jakaś impreza, przychodzi garstka osób. Tworzę film, bo chciałem dać z siebie coś więcej. Pokazać, że żyjemy w wyjątkowym mieście, w wyjątkowej gminie - mówi twórca filmu Marek Marzejko.
Profesjonalny sprzęt da nam efekt kinowy
Sceny nagrywane są kamerami 4K. Do niektórych ujęć wykorzystane zostały również drony. Dzięki nim w filmie zobaczymy jak wiosną, latem, jesienią i zimą wyglądają m.in. dorzecze Odry czy Pałac Oleśnicy Małej. - Przenik pór roku uzyskaliśmy nagrywając ujęcia w różnym czasie, ale na takiej samej wysokości i w takim samym położeniu drona. Pomógł nam w tym GPS - dodaje Marzejko.
Dzięki dronom udało się również nagrać sarny i jelenie. Latający sprzęt gonił zwierzęta na bardzo małej wysokości. Operatorzy lawirując między drzewami ryzykowali jego uszkodzeniem.
Nudno nie będzie
W filmie zobaczymy sceny akcji z kaskaderem. To właśnie one pokażą codzienną pracę służb i to, jak ratownicy, strażacy czy policjanci ryzykują dla nas swoim zdrowiem i życiem.
- Kaskadera użyliśmy w scenie podpalenia. Nasmarowaliśmy go żelem ognioodpornym, który nie przenosi temperatury na ciało. Użyliśmy benzynę i specjalny klej dla lepszego efektu. Dzięki niemu płomień był większy, a dym ciemniejszy - mówi Marzejko. Kaskader nie był gaszony kocami czy pianą, a specjalną gaśnicą z dwutlenkiem węgla.
Premiera już niebawem
Trwające od kwietnia prace nad filmem dobiegają już do końca. Premierę zaplanowano na ostatnią sobotę maja. Produkcję będzie można zobaczyć w kinie Oława.
Film z głębszym celem
W filmie nie chodzi tylko o pokazanie na dużym ekranie Oławy i okolic. Zebrane podczas premiery pieniądze trafią na konto stowarzyszenia "Tęcza". Pomaga ono niepełnosprawnym. Do sprzedaży trafią też płyty DVD. Więcej informacji na stronie www.ziemiaolawska.pl
Posłuchaj całej wypowiedzi Marka Marzejko: