Wejście do tunelu było prowizorycznie zalane betonem i przykryte płytą granitową.
Polecany artykuł:
- Zapadł się kawałek gruntu i odkryto zejście pod dziedziniec honorowy zamku. Rozchodzi się ono w dwóch kierunkach. Trudno ustalić jaki jest przebieg tego dalej, czy to jedno pomieszczenie czy coś więcej - wyjaśnia Zbigniew Mudy, kierownik działu administracyjno - technicznego Zamku Książ w Wałbrzychu.
Co już wiadomo o tunelu?
Pomieszczenie jest teraz bardzo zagruzowane, ale już można powiedzieć, że ma mniej więcej trzy na trzy metry, na sufitach są półokrągłe sklepienia. Wykonane jest z cegły i z żelbetonu.
- Wszystko wskazuje na to, że tam była wcześniej jakaś budowla. Przy sklepieniu są haki, takie, jakich używa się do wieszania półtusz mięsa - tłumaczy Zbigniew Mudy.
Wejście obstawione
Teraz do tunelu można przedostać się przez powstałą po usunięciu drzewa szczelinę. Jest ona takiej wielkości, że zmieści się w niej człowiek. Wejścia pilnuje ochrona. Jutro rano na miejsce ma przyjechać konserwator zabytków by zdecydować czy i w jaki sposób tunel będzie dalej badany.
Polecany artykuł:
Pracownicy Zamku Książ przyznają, że odkrycie tunelu nie było dla nich wielkim zaskoczeniem, bo na terenie budowli zostało wykonanych wiele badań, w tym niedawne przy pomocy georadaru. Już ich wyniki wskazywały, że pod dziedzińcem honorowym Zamku Książ znajdują się puste przestrzenie.