Urzędnicy sami przyznali jakiś czas temu, że Meliorancka nie jest przystosowana do ruchu tranzytowego, przekonuje Leszek Kaczurba, mieszkaniec osiedla Widawa.
- Zdecydowanie nie jest to bezpieczne. Po drugie możemy się już liczyć z tym, że drogi zostaną zniszczone. Po trzecie, najistotniejsze, docelowo te drogi będą też zakorkowane - tłumaczy Leszek Kaczurba.
Skandaliczne warunki na wrocławskim komisariacie! Policjanci muszą korzystać z brudnych i zagrzybionych szatni [ZDJĘCIA]
Urzędnicy przekonują, że mieszkańcy nie mają się czego obawiać.
- Głównymi drogami, którymi mają się przemieszczać kierowcy są i ulica Sułowska, i Pełczyńska. Są to drogi o dużo wyższym standardzie i dużo wyższej klasy. W związku z tym one docelowo są tymi drogami, które powinny interesować kierowców. Łącznik miałby służyć głównie mieszkańcom osiedla i tym, którzy mają dojechać w miejsca w pobliżu - uspokaja Elżbieta Maciąg z Wydziału Inżynierii Miejskiej Urzędu Miasta Wrocławia.
Mieszkańcy obawiają się jednak, że drogi będą korzystać także zjeżdżające z autostrady ciężarówki.
Problem jest w dodatku o tyle istotny, że ulicą Meliorancką poruszają się dzieci idące do lub wracające ze szkoły. Dodajmy, że na Melioranckiej nie ma chodnika.
Posłuchaj materiału reportera Radia ESKA Damiana Bonarka: