We Wroclavii odpadł fragment schodów. Zobacz, jak tłumaczą się przedstawiciele galerii handlowej!

Joanna Strutyńska

2017-12-07 17:36

Fragment drewnianej okładziny oderwał się od ruchomych schodów 6 grudnia (środa) około godziny 15.30, kiedy w budynku byli klienci. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Przedstawiciele Wroclavii wydali teraz komunikat w tej sprawie.

Najnowsze z działu

Rocznica strasznej tragedii

Zastrzelił Agnieszkę z rewolweru. Szokująca kasacja: chciał tylko "zamanifestować swoją miłość"

Super test ortograficzny!

QUIZ. Sobotnia ortografia. Zabójczo trudne słowa na literę "z". Zanim zaznaczysz odpowiedź, zastanów się dwa razy!

Dramatyczne wyznanie

Córka księdza o relacji z ojcem: Mówiłam do niego "wujku". W szkole kłamałam, że jest architektem

Tego lepiej nie róbcie

Masz taki PIN? Lepiej od razu oddaj pieniądze hakerowi! Szokujące dane

Planował coś strasznego

To miała być „akcja odwetowa” na niewiernych. 20-letni Rafał chciał zostać męczennikiem

Część drewnianej okładziny oderwała się ze schodów na poziomie +1, blisko sklepów Cropp i Nike. Całe szczęście nikogo nie było w tym momencie w pobliżu, więc, jak podkreślają przedstawiciele Wroclavii: "w wyniku tego zdarzenia nie ucierpiała żadna osoba".

- Niezwłocznie podjęto prace zabezpieczająco-korekcyjne, którymi z ostrożności zostały objęte wszystkie schody obudowane drewnianą okładziną. Ustalenia potwierdziły, że wszystkie schody działają poprawnie. Zdarzenie dotyczyło wyłącznie okładziny stanowiącej element wystroju centrum - informuje Anna Kula, rzeczniczka Wroclavii.

We Wroclavii odpadł fragment schodów. W galerii handlowej byli wtedy klienci! [ZDJĘCIA]

Więcej mocowań na wszystkich schodach w galerii

Przedstawiciele galerii handlowej podkreślają też, że dołożyli wszelkich starań, by zwiększyć bezpieczeństwo klientów budynku.

- W wyniku przeprowadzonych w nocy z 6 na 7 grudnia prac na wszystkich tego typu schodach zwielokrotniono punkty mocowań okładziny w sposób gwarantujący całkowite bezpieczeństwo obiektu - podkreśla Anna Kula.