Tor znajduje się na Wzgórzu Andersa we Wrocławiu i rowerzyści będą na nim rywalizowali już w tę niedzielę.
Nietypowe zawody
Cała zabawa polega na wyszkoleniu w sobie umiejętności poruszania się po torze Pump Track bez używania siły nóg i pedałów.
- Główną atrakcją będą zawody w formule dual, gdzie dwóch zawodników na dużym torze będzie się równocześnie ścigać, po wyznaczonej pętli - wyjaśnia współorganizator wydarzenia Łukasz Wojciechowski.
Muzyka, konkursy, pokazy i szkolenia
Podczas imprezy nie zabraknie także atrakcji dodatkowych.
Młodsi zawodnicy nie musza się martwić, ponieważ oprócz zawodów na dużym torze, odbędą się także zawody na torze małym. Będzie można także skorzystać z darmowego serwisu rowerowego:
- Każdy będzie mógł przyjść z własnym rowerem i dokonać przeglądu swojego sprzętu - tłumaczy Katarzyna Bieniek i dodaje, że szykują się także rowerowe sztuczki i pokazy wraz ze szkoleniami.
Wystarczy rower czy deskorolka
Impreza rozpocznie się o godzinie 10:00, a zapisywać się możemy poprzez wydarzenie facebookowe „Puchar Wrocławia na Torze Pump Track”. Wystartować może każdy. Potrzebne są tylko chęci i rower.
- Najlepiej jakby to był rower z zakresu kolarstwa górskiego, rowery MTB również wchodzą w grę. Świetnie sprawdza się także BMX. Zdarzały się także osoby, które swoich sił próbowały na składaku - mówi Łukasz Wojciechowski.
Wystartować można także na rolkach, deskorolkach i hulajnogach.
Posłuchaj wypowiedzi Łukasza Wojciechowskiego: