Karkonosze. Akcja ratunkowa w rejonie Śnieżnych Kotłów
Ten wypad w Karkonosze mógł skończyć się prawdziwą tragedią. Pięć osób, mimo fatalnych warunków, wybrało się w minioną sobotę (9 grudnia) w góry. Późnym wieczorem znaleźli się w rejonie Śnieżnych Kotłów, gdzie panowały bardzo trudne warunki. Wiał śliny wiatr, był potężny mróz, a widoczności była bardzo mocno ograniczona. Turystom, którzy zdecydowanie przecenili swoje umiejętności, musieli wezwać na pomoc ratowników GOPR. Liczyła się dosłownie każda minuta...
- Warunki na szlaku były bardzo wymagające – ograniczona widzialność, wiatr przekraczający 12 m/s oraz odczuwalna temperatura około -15°C i szadź – informuje GOPR Karkonosze na swoim profilu na Facebooku.
Na szczęście ratownicy zdążyli na czas i turystów udało się sprowadzić w bezpieczne miejsce. - Apelujemy do turystów o rozwagę i świadomość panujących warunków atmosferycznych podczas podejmowania aktywności na szlakach – dodają ratownicy z GOPR Karkonosze.
Trudne warunku w górach
Grupa Karkonoska GOPR informuje ponadto, że Karkonoszach cały czas panują bardzo trudne warunki. W szczytowych partiach większość szlaków jest nieprzetartych, a pokrywa śnieżna wynosi od 50 cm do 104cm na Śnieżce, miejscami nawet do 2 m!
Ponadto na niektórych odcinkach szlaków jest bardzo ślisko. W najwyższych partiach gór występuje mgła, a widzialność ograniczona jest do 30 m.
Na terenie Karkonoszy obowiązuje pierwszy stopień zagrożenia lawinowego.