W środę rano we Wrocławiu odbyło się kolejne posiedzenie powodziowego sztabu kryzysowego z udziałem m.in. premiera Donalda Tuska. Prezes Wód Polskich przekazała informację o stanie polderów i zbiorników w regionach zagrożonych i dotkniętych powodzią. Jak mówiła, polder Buków w woj. śląskim obecnie "powoli spuszcza wodę" i obecnie jest zapełniony w 10 proc. - Zbiornik Racibórz spuszcza w tempie 10 centymetrów na godzinę; jest już zapełniony tylko w 10 proc. W razie czego jest gotowy znowu działać - zaznaczyła Kopczyńska.
Sprawdzanie zabezpieczeń przeciwpowodziowych
- Zbiornik Mietków - również zmniejszono odpływ, w tej chwili jest normalny poziom piętrzenia, czyli ten zbiornik funkcjonuje tak, jakby powodzi nie było. Zbiornik Otmuchów - również minimalne odpływy. Wszystkie poldery powyżej Wrocławia przestały piętrzyć wodę; nie ma już takiej potrzeby - dodała.
Czytaj też: Powódź w Polsce. Aktualna sytuacja. Fala powodziowa na Odrze zmierza do kolejnych miejscowości
Kopczyńska podkreśliła jednak, że sytuacja jest tym trudniejsza, im dalej w dół rzeki. Jak mówiła, w regionie Nowej Soli, Bytomia Odrzańskiego, Sulechowa, Świebodzina i Krosna Odrzańskiego utrzymywany jest stały monitoring zabezpieczeń przeciwpowodziowych, a ewentualne przesięki są zabezpieczane i trzymane pod obserwacją. Podobnie sytuacja wygląda w regionie Słubic i Wschowy.
- Most tymczasowy prze Odrę jest przejezdny, a sytuacja jest dobra i stabilna - powiedziała Kopczyńska. - Jeśli chodzi o Szczecin, to obowiązuje obecnie ostrzeżenie IMGW trzeciego stopnia, przekroczenie stanów alarmowych od ujścia Warty do miasta Gryfino. Obecnie nie są ogłoszone stany pogotowia i alarmy przeciwpowodziowe; sytuacja pod kontrola i monitorowana stale - zapewniła.
Fala kulminacyjna. Stany alarmowe w rzekach - aktualna sytuacja 25.09.24
W środę rano fala powodziowa na Odrze zmierza do Słubic oraz Kostrzyna nad Odrą. Według danych IMGW stany alarmowe przekroczone są w 20 miejscach, a ostrzegawcze w 13.
W tej chwili najbardziej niepokojąca sytuacja jest w Krośnie Odrzańskim, możliwe cofnięcie wody do rzeki Bóbr - poinformował dyrektor IMGW Robert Czerniawski podczas posiedzenia powodziowego sztabu kryzysowego we Wrocławiu. Dodał, że w środę powinien nastąpić szczyt fali w Białej Górze.