Wpadł do mieszkania w Strzelinie z imitacją granatu. Groził mieszkańcom, że ich zabije!

Joanna Strutyńska

2018-11-19 12:57

Obrażenia ma młoda kobieta, mieszkanka domu, do którego siłą wdarł się 31-latek.

Najnowsze z działu

Poruszająca relacja

Tak wygląda Lądek-Zdrój kilkadziesiąt dni po powodzi. Te obrazki łamią serce. "Mamy tylko siebie"

Absurd w cieniu tragedii

Mężczyzna zginął pod kołami pociągu. Jego syn dostał z PKP Intercity… wezwanie do zapłaty

Market spłonął niemal doszczętnie

Potężny pożar Biedronki. Zawalił się dach! Ponad 20 zastępów straży walczyło z żywiołem

Akcja saperów

Potężny niewybuch w szkole we Wrocławiu. Ewakuowano około 1500 osób

Rodzina Lubczyńskich ujawnia

Rząd Tuska obiecał ogromne pieniądze powodzianom. Jak jest naprawdę? "Portfele puste"

Dramat rozegrał się tydzień temu, w poniedziałek 12 listopada w jednym z mieszkań na terenie Strzelina.

Polecany artykuł:

Ukraińcy zabili nożem kolegę w hotelu w Bielanach Wrocławskich!

- Mężczyzna wtargnął tam, uszkadzając drzwi do mieszkania, używał gróźb karalnych wobec kilku osób tam zamieszkujących trzymając w ręku przedmiot, jak się później okazało imitację granatu. Swoim zachowaniem spowodował obrażenia ciała młodej kobiety która tam zamieszkiwała - relacjonuje Ireneusz Szałajko ze strzelińskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że to nie jedyne przestępstwo, które ma na koncie.

- Zatrzymany usłyszał również zarzuty uszkodzenia ciała dwóch mieszkańców Strzelina które miały miejsce w czerwcu bieżącego roku - dodaje Ireneusz Szałajko.

>>> Halo, policja? Przy drodze leży broń! Nietypowe zgłoszenie odebrali policjanci z powiatu wrocławskiego

Sąd Rejonowy w Strzelinie zdecydował, że mężczyzna trafi do aresztu tymczasowego na dwa miesiące. Okazało się, że 31-latek już wcześniej był karany za podobne przestępstwa.

- Dlatego należy się spodziewać ze strony sądu surowej kary dla aresztowanego. Najwyższe zagrożenie karą jednego z popełnionych przestępstw to do 5 lat pozbawienia wolności - tłumaczy Ireneusz Szałajko.