Wrocław: Ostrzelali z pistoletów okna w kamienicy i szkole. Zrobili to „dla zabawy”

2022-02-25 13:36

O krok od tragedii na wrocławskim Ołbinie. W styczniu i na początku lutego nieznani sprawcy ostrzelali okna w budynku szkoły i w kamienicy. Zniszczyli też samochód oraz reflektory na szkolnym boisku i kamery monitoringu. Straty oszacowano na ponad 46 tys. zł. Sprawcami okazali się dwaj nastolatkowie w wieku 15 i 16 lat, którzy dla zabawy postanowili postrzelać sobie z wiatrówki.

Ostrzelali z pistoletów okna w kamienicy i szkole na wrocławskim Ołbinie

i

Autor: mat. policji, Materiały prasowe Sprawcy posługiwali się bronią na sprężone powietrze

Do niebezpiecznej sytuacji doszło w styczniu i na początku lutego na wrocławskim Ołbinie. Nieznani sprawcy ostrzelali budynek jednej ze szkół oraz mieszkania w kamienicy, wybijając w nich okna. Uszkodzili też jeden z zaparkowanych samochodów, a także kamery monitoringu i reflektory na szkolnym boisku. Straty w samej tylko szkole - gdzie sprawcy oprócz reflektorów i kamer monitoringu, uszkodzili też osiem szyb - oszacowano na 39 tys. zł. Właściciel auta, w którym przestrzelona została karoseria i dwie boczne szyby, oszacował straty na ponad 4,5 tys. zł. 2,5 tys. zł kosztowała natomiast mieszkańców kamienicy naprawa wybitych szyb.

ZOBACZ TEŻ: Dramatyczna akcja ratunkowa na Śnieżce. Turyści nie mogli się wydostać z „Rynny Śmierci”

- Jak ustalili policjanci, sprawcy posługiwali się bronią na sprężone powietrze i nie licząc się z potencjalnym zagrożeniem dla innych osób, dla zabawy ostrzeliwali kolejne obiekty - poinformował nadkom. Kamil Rynkiewicz z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Policyjne śledztwo doprowadziło funkcjonariuszy do dwóch nastolatków. Sprawcami wszystkich tych niebezpiecznych zdarzeń okazali się dwaj chłopcy w wieku 15 i 16 lat, którzy dla zabawy postanowili postrzelać sobie z wiatrówki gazowej. Policjanci zabezpieczyli broń, z której oddano strzały oraz naboje CO2. O dalszym losie zatrzymanych nastolatków zdecyduje sąd rodzinny.

- Za ich czyny finansowo odpowiedzą natomiast opiekunowie prawni, odpowiedzialni materialnie za skutki bezprawnych działań swoich podopiecznych - dodaje Kamil Rynkiewicz. - W związku z tym konieczność wyłożenia kwoty niezbędnej dla pokrycia kosztów związanych z naprawieniem wyrządzonych szkód, może nie ustępować swoją dotkliwością środkom zastosowanym przez sąd rodzinny.

Sonda
Czy kary dla nieletnich przestępców powinny być bardziej surowe?
Wiec poparcia dla Ukrainy we wrocławskim rynku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki