Jako pierwsi na miejscu zdarzenia pojawili się policjanci z Wydziału Prewencji, patrolujący najbliższą okolicę.
Nie zdążył wysiąść
Policjanci po przyjeździe na miejsce zastali samochód dostawczy, a w nim kierowcę, który nie zdążył jeszcze wyjść z pojazdu. Gdy funkcjonariusze podeszli bliżej, poczuli silną woń alkoholu. Po zbadaniu kierowcy dostawczaka alkomatem okazało się, że mężczyzna jest kompletnie pijany. 40-latek miał 2 promile alkoholu w organizmie.
>>>Żywy pająk w słoiku z oliwkami w sklepie Lidla na Dolnym Śląsku! [WIDEO]
Dodatkowe badania
Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany. Nie miał przy sobie żadnych dokumentów. Aby całkowicie potwierdzić jego nietrzeźwość, mężczyzna został przewieziony na badanie krwi. Policjanci przypominają, że jazda samochodem w stanie nietrzeźwości jest przestępstwem, za które grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.