Wrocław: Strajk nauczycieli nie obył się bez kłótni. Dyrektor jednej ze szkół musiał wezwać policję [AUDIO]

Krzysztof Staszkiewicz

2019-04-08 18:29

W szkole podstawowej nr 20 we Wrocławiu, jeden z rodziców był bardzo niezadowolony z powodu strajku nauczycieli. Zaatakował dyrektora i nauczycieli, na szczęście, tylko słownie.

Najnowsze z działu

Potężne korki

Karambol na autostradzie A4. Zderzyło się siedem samochodów. Są zabici i ranni

Poruszająca relacja

Tak wygląda Lądek-Zdrój kilkadziesiąt dni po powodzi. Te obrazki łamią serce. "Mamy tylko siebie"

Absurd w cieniu tragedii

Mężczyzna zginął pod kołami pociągu. Jego syn dostał z PKP Intercity… wezwanie do zapłaty

Market spłonął niemal doszczętnie

Potężny pożar Biedronki. Zawalił się dach! Ponad 20 zastępów straży walczyło z żywiołem

Akcja saperów

Potężny niewybuch w szkole we Wrocławiu. Ewakuowano około 1500 osób

Dziś pierwszy dzień strajku nauczycieli. Nie obyło się bez incydentów. Ojciec, którego dzieci uczęszczają do szkoły podstawowej nr 20 we Wrocławiu nie ukrywał swojego niezadowolenia z tego, że nie może zostawić swoich pociech. Wręcz obrażał dyrektora i obecnych przy tej sytuacji nauczycieli.

Polecany artykuł:

Strajk nauczycieli we Wrocławiu. Lekcje w szkołach odwołane! [JAK WYGLĄDA PROTE…

- "Państwo jesteście chrześcijanami? Niech ktoś, kto jest chrześcijaninem się zgłosi, bo chrześcijanin nie może protestować. Wy macie być niewolnikami, ale zadowolonymi niewolnikami". Takie słowa ten pan wypowiadał. Dyrektor wezwał policję. Mężczyzna na początku zachowywał się agresywnie. Później trochę spuścił z tonu i czekał, aż policja przyjedzie i go zabierze - opowiada Mirosława Chodubska ze Związku Nauczycielstwa Polskiego.

>>> Tramwaj potrącił pieszą na ul. Grabiszyńskiej. Ogromne utrudnienia dla pasażerów

Strajk nauczycieli - z jakich rozwiązań mogą skorzystać rodzice?

Rodzicom przypominamy, że dyrektorzy szkół i przedszkoli mają do dyspozycji od miasta, pakiet wsparcia. Mogą organizować wyjścia wychowawcze do miejskich spółek i instytucji. Do dyspozycji mają na przykład: zoo, Aquapark, Hydropolis, MPK, czy Miejskie Centrum Sportu. Chęć skorzystania z takich zajęć, rodzice muszą zgłosić dyrektorowi szkoły. Miasto jednak prosi o wyrozumiałość. Jest to tylko program dodatkowy, a nie pełne rozwiązanie problemu.