Euro 2012 we Wrocławiu

i

Autor: mamik/fotopolska.eu/CC BY 3.0/Wikimedia Euro 2012 we Wrocławiu

Wrocław: Strefa kibica na Euro 2016? Nie tym razem. To za duży wydatek [AUDIO]

2016-06-03 16:58

Kraków, Poznań, Warszawa, a teraz także Wrocław. Stolica Dolnego Śląska dołącza do miast, w których nie powstaną strefy kibica na Euro 2016. Dlaczego? Przede wszystkim przez koszty. 

Strefa kibica to nie tylko ogrodzenie, ochrona oraz ustawienie telebimu, ale także licencja na transmisję meczu. A ta kosztuje nawet… 250 tysięcy złotych. Okazuje się jednak, że nie tylko o pieniądze tu chodzi.

Strefa kibica nie powstanie również dlatego, że Wrocław jest Europejską Stolicą Kultury.

- Organizujemy dużo różnych wydarzeń w różnych częściach miasta i organizacyjnie i logistycznie trudno byłoby nawet znaleźć wolne miejsce, gdzie taką strefę kibica można by zorganizować - wyjaśnia Anna Bytońska z wrocławskiego magistratu.

Gdzie zobaczymy mecze?

Miejskiej strefy nie będzie, ale do wspólnego kibicowania zapraszają wrocławskie kluby i restauracje. Wszystkie mecze w ramach Euro 2016 wrocławianie będą mogli obejrzeć m.in. w Bierhalle, klubie PRL, w Guinessie na placu Solnym oraz w Antidotum na Kiełbaśniczej.

Mimo to wrocławianie nie kryją rozczarowania - większość z nich byłaby jednak za strefą.

- Według mnie powinny być Lepiej się ogląda taki mecz - przyznaje jedna z osób.

- Ludzie lubią się razem spotykać, a w takich miejscach można przyjść większą ekipą - dodaje druga.

- Przyznam szczerze, że piłką nożną się nie interesuję, więc nie robi mi absolutnie żadnej różnicy, czy strefa kibica jest czy jej nie ma - kwituje dla odmiany kolejna.

Więcej w materiale reportera Radia ESKA, Damiana Bonarka:


Czytaj także: Wrocław: Uwaga na fałszywe rachunki za prąd! Trafiają na skrzynki mailowe w całym kraju! [AUDIO]