Wrocław: Szalony rajd pijanego kierowcy BMW. Uszkodził 8 samochodów!

2020-11-13 14:33

Ponad 2,5 promila alkoholu miał w organizmie 54-letni wrocławianin, który wsiadł za kierownicę swojego BMW i niemal w samo południe wyjechał na ulice Wrocławia. Po drodze 54-latek nie tylko rozbił swój samochód, ale uszkodził też 8 innych pojazdów. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.

W czwartek (12 listopada) ok. godz. 13 policjanci z wrocławskiej drogówki zatrzymali 54-letniego wrocławianina, który kompletnie pijany wsiadł za kierownicę samochodu i omal nie doprowadził do tragicznego wypadku.

Jak ustalili policjanci, 54-letni kierowca BMW jechał ulicą Krasińskiego. W pewnym momencie stracił panowanie nad samochodem i uderzył w zaparkowane przy jezdni auta. 54-latek uszkodził łącznie 8 samochodów. Wśród rozbitych samochodów znalazł się m.in. elegancki jaguar.

Sprawca nie miał zamiaru się zatrzymywać i próbował natychmiast odjechać z miejsca wypadku. Jego BMW zostało jednak na tyle mocno uszkodzone, że dalsza jazda okazała się niemożliwa. Na miejsce wezwano policjantów, którzy niezwłocznie zatrzymali 54-letniego kierowcę.

Jak się okazało, sprawca wypadku był kompletnie pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Policjanci zatrzymali jego prawo jazdy i dowód rejestracyjny, a on sam trafił na komisariat.

O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości mogą mu grozić nawet 2 lata więzienia. Niewykluczone również, że ubezpieczyciel nie będzie chciał pokryć szkód wyrządzonych przez pijanego kierowcę, a wtedy 54-latek będzie musiał pokryć wszystkie koszty z własnej kieszeni.

Budują szpital tymczasowy we Wrocławiu