Wrocławianin zebrał imponującą i bardzo niebezpieczną kolekcję. Policjanci znaleźli ją 31 marca 2018 roku przed godziną 20.00. Funkcjonariusze zabezpieczyli naboje, zapalniki, broń, proch i ładunki miotające. Zaraz potem przyjechali po nie saperzy.
Dlaczego trzymał w domu broń, niewybuchy i naboje?
- 37-latek rzeczy te posiadał nielegalnie, kolekcjonując militaria pochodzące z różnego okresu, w tym II wojny światowej - tłumaczy Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji. - Z uwagi na podejrzenie, że część przedmiotów może posiadać wartość historyczną dalsze czynności w tej sprawie będą jeszcze kontynuowane z udziałem biegłych - dodaje Dutkowiak.
Mężczyzna na razie usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i amunicji. Grozi mu za to od sześciu miesięcy do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Koczowisko przy Kamieńskiego znika. Ponad 100 Romów przeprowadziło się już do mieszkań w całym Wrocławiu [AUDIO]