Wrocławski klub Zaklęte Rewiry ogłosił, że na odbywające się w klubie koncerty wpuszczane będą tylko osoby zaszczepione przeciwko COVID-19. Swoją decyzję przedstawiciele klubu argumentują troską o zdrowie gości. „Nie wyobrażamy sobie, aby Zaklęte Rewiry - przestrzeń dobrej zabawy, luzu i wspaniałych wspomnień dla niejednego z Was - stały się miejscem, w którym możecie złapać wirusa i trafić do szpitala.” - czytamy w oświadczeniu opublikowanym na Facebooku.
Jak można było się domyślać, decyzja klubu wywołała burzliwą dyskusję wśród internautów. W krótkim czasie pod oświadczeniem klubu pojawiło się ponad 100 komentarzy. Część osób popiera decyzję klubu, ale wielu nie kryje swojego oburzenia.
„Jestem zaszczepiony, a nie jestem za tego typu podziałami, bo szczepienia nie powstrzymują roznoszenia, a mają za zadanie chronić tylko nas samych” - napisał jeden z internautów.
„To co robicie to faszystowska metoda dzielenia ludzi” - twierdzi inny.
Pojawiły się również zarzuty o łamaniu prawa i dyskryminacji osób, które z różnych powodów nie mogą się zaszczepić.
Mimo przewagi komentarzy krytycznych, nie brakuje też głosów poparcia:
„Brawo dla Was! Mądra i słuszna decyzja! Do zobaczenia na koncertach” - napisała jedna z fanek.
Osoby, które kupiły wcześniej bilety na koncerty w Zaklętych Rewirach, a teraz nie mogą (lub nie chcą) wziąć udziału w koncercie, mogą je zwrócić w punkcie, w którym wejściówki zostały zakupione.