Wrocław. Groźny pożar food trucka z kebabem
Do groźnego zdarzenia doszło w niedzielę, 2 czerwca, tuż po godz. 16. Na skrzyżowaniu ulic Powstańców Śląskich i Krzyckiej doszło do pożaru food trucka z kebabami. Najpierw doszło do eksplozji butli z gazem.
- Przypuszczalna przyczyna zdarzenia to zaprószenie ognia podczas wymiany 11-kilogramowej butli LPG - mówi nam mł. kpt. Piotr Szwiec z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej we Wrocławiu.
Chwile grozy w momencie zdarzenia przeżyło dwóch mężczyzn będących w pojeździe oraz matka z 6-letnim dzieckiem, którzy czekali na odbiór zamówienia. Pracownicy food trucka i dziecko zostali poszkodowani, na szczęście skończyło się na niewielkich oparzeniach – wystarczyła pomoc udzielona im na miejscu przez ratowników medycznych i nikt nie musiał być hospitalizowany.
- W momencie przybycia pierwszych zastępów straży cała przyczepa była objęta ogniem. Pożar był mocno rozwinięty, panowało intensywne zadymienie. W bliskiej odległości była stacja paliw – dodał mł. kpt. Piotr Szwiec.
Sytuacja była bardzo groźna, dlatego na czas prowadzonych działań gaśniczych wyłączono ruchu skrzyżowanie, a także pobliską stację benzynową.
Jak podaje Gazeta Wrocławska, świadkowie zdarzenia mówili o słyszalnych eksplozjach, które wprawiły ludzi w przerażenie. Z naszych ustaleń wynika, że sytuacja mogła zakończyć się znacznie gorzej. Strażacy wyciągnęli z pojazdu aż 6 butli gazowych!