Z psem wejdziesz we Wrocławiu do galerii handlowej i do muzeum! [ZDJĘCIA, AUDIO]

2018-06-30 10:17

W jednej z galerii handlowych we Wrocławiu już ponad 100 sklepów i salonów usługowych można odwiedzać z psami. W muzeum zaczęło się od szczeniaka, którego pracownicy obiektu znaleźli przed drzwiami budynku w grudniu...

Z psami możemy odwiedzać takie galerie handlowe jak Galeria Dominikańska czy Renoma. Jednak o tym czy wejdziemy z pupilem do poszczególnych sklepów decydują już sami ich najemcy.

Do Wroclavii wprowadzać można tylko psy asystujące oraz, ewentualnie, małe zwierzęta na rękach opiekuna lub w transporterach.

Do Pasażu Grunwaldzkiego od ponad roku można wchodzić z psami. Jest to też, jak podają przedstawiciele Pasażu, "pierwsze we Wrocławiu centrum handlowe, które we współpracy z najemcami udostępniło dla psów nie tylko przestrzeń wspólną, ale także salony sprzedaży". Właściciele psów mogą tam odwiedzać ze swoimi pupilami już 104 salony. Jedynym wymogiem stawianym odwiedzającym jest posiadanie smyczy i kagańca dla zwierzęcia.

Muzeum Architektury otwarte dla zwierząt

Od niedawna wrocławskie Muzeum Architektury mogą zwiedzać nie tylko ludzie, ale także psy, koty, a nawet żółwie.

Nowa zasada, wedle której zwierzęta są tam mile widziane została wprowadzona po tym, gdy pracownicy muzeum odnaleźli przed jego drzwiami psa. Szczeniakowi, który mieszkał z nimi przez dwa tygodnie nadali imię Kustosz. Zwierzak szczęśliwie znalazł dom, ale jego obecność stała się inspiracją do otworzenia bram dla pupili zwiedzających.

- Właściciele muszą oczywiście przestrzegać pewnych zasad - mówi Marta Czyż, rzeczniczka prasowa Muzeum Architektury. - Pies musi być na smyczy. Trzeba mieć ze sobą oświadczenie o szczepieniu przeciwko wściekliźnie, żeby zapewnić bezpieczeństwo i komfort zwiedzania wszystkim tym osobom, które nie mają zwierząt - tłumaczy Marta Czyż.

>> Wrocław: Gdzie można wejść z psem? Takich miejsc przybywa [AUDIO]

Co na to wrocławianie?

Niektórzy zwiedzający muzeum do pomysłu podchodzą ostrożnie.

- Jestem przeciw - twierdzi jedna z zapytanych.

- Niektórzy ludzie nie wiedzą, że się nie dotyka eksponatów w muzeum, a co dopiero zwierzęta - dodaje inny wrocławianin.

- Dobry pomysł, żeby nie zostawić pupila w upały na słońcu - nie zgadza się kolejny.

- Hoduję gady i nie boję się ich. Czasami zwierzęta, które my kochamy niekoniecznie zapewnią komfortowy odbiór sztuki innym zwiedzającym - ocenia wrocławianka.

Muzeum Architektury otworzyło swoje bramy dla zwierząt jako pierwsze we Wrocławiu. Nasi pupile mogą też liczyć na to, że znajdą w murach muzeum miskę z wodą.

Posłuchaj materiału reporterki Radia ESKA Kai Paśko:

Czytaj także: Gdzie potrafią się schować przestępcy z Dolnego Śląska? Takich kryjówek byście się nie spodziewali! [GALERIA]

ZOBACZ TO WIDEO: