Jest data rozpoczęcia procesu

Zabójstwo Anastazji na wyspie Kos. „Chcę spojrzeć temu zwyrodnialcowi w oczy”

2024-11-04 9:41

Od wstrząsającego zabójstwa wrocławianki Anastazji Rubińskiej na greckiej wyspie Kos minęło niemal półtora roku. W końcu oskarżony o zbrodnię Salahuddin S. z Bangladeszu stanie przed wymiarem sprawiedliwości. Znamy datę pierwszej rozprawy.

Zabójstwo Anastazji na wyspie Kos. Znamy datę rozpoczęcia procesu

Wrocławianka Anastazja Rubińska zaginęła 12 czerwca 2023 r. na greckiej wyspie Kos. Niemal tygodniowe poszukiwania zakończyły tragiczne wieści o tym, że 27-latka została brutalnie zamordowana. W sprawie okrutnej zbrodni zatrzymany został Salahuddin S. z Bangladeszu, z którym młoda kobieta spędziła ostatnie chwile życia. Ostatecznie 33-latek usłyszał zarzuty porwania, zgwałcenie i zamordowania wrocławianki.

Po niemal 17 miesiącach od tragicznych wydarzeń Prokuratura Apelacyjna w Dodekanezie złożyła w sądzie akt oskarżenia przeciwko obywatelowi Bangladeszu. Wiadomo również, kiedy rozpocznie się proces.

- 2 grudnia 2024 roku na greckiej wyspie Kos ruszy proces Salahuddina S., oskarżonego o porwanie, gwałt i morderstwo Anastazji R. Proces odbędzie się przed mieszaną Ławą Przysięgłych w sądzie na greckiej wyspie Kos. Prokuratura domaga się dożywocia dla oskarżonego. W rozprawie sądowej będziemy uczestniczyć wspólnie z matką Anastazji oraz jej pełnomocnikiem z Grecji - mówi Dawid Burzacki, szef polskiego zespołu detektywów, który od początku pracował przy tragicznej sprawie.

„Ja cały czas żyje tą sprawą”

Na pierwszą rozprawę w Grecji wybiera się matka zamordowanej wrocławianki.

Nie wyobrażam sobie tego, żeby 2 grudnia nie stawić się w sądzie na Kos. Długo czekałam na ten moment, by móc spojrzeć temu zwyrodnialcowi w oczy i zapytać dlaczego zamordował moje dziecko. Ja cały czas żyje tą sprawą, nie ma dnia, kiedy bym nie myślała, o tym co wydarzyło się rok temu. Na miejsce polecę z detektywami, którzy od początku zajmują się sprawą mojej córki. Chcę skorzystać z uprawnienia oskarżyciela posiłkowego i tak samo jak grecka prokuratura domagać się dożywotniego pozbawienia wolności dla zabójcy mojej córki

- mówi Natalia Rubińska, matka zamordowanej Anastazji.

Kobieta może liczyć nie tylko na wsparcie detektywów, ale również pełnomocnika, który zajmuje się sprawą. - Jako pełnomocnik matki Anastazji, obecnie analizuję akta sprawy i jestem w stałym kontakcie z greckim pełnomocnikiem. Będziemy domagać się najwyższego wymiaru kary. W greckim prawie, gwałt i morderstwo są zagrożone dożywotnim pozbawieniem wolności i na taki wymiar kary liczymy. W mojej ocenie zebrany materiał dowodowy jest bardzo mocny i Ława Przysięgłych przychyli się do wniosków oskarżycieli - mówi adwokat Jarosław Kowalewski.

Wydaje się, że śledczy będą mieli mocne argumenty w sądzie. - Jestem pod wrażeniem pracy dochodzeniowo-śledczej greckich policjantów. Wykonali wiele czynności procesowych, które pozwoliły zgromadzić obszerny materiał dowodowy w sprawie. Pozyskane i zabezpieczone informacje, chociażby z telefonu oskarżonego, wskazują wprost, że to on stoi za porwaniem i zabójstwem Anastazji. Greckie media już rok temu informowały, że krótko po zniknięciu Anastazji, Salahuddin S. wyszukiwał w sieci takie frazy jak : „jak ukryć ciało”, „jak pozbyć się ciała po morderstwie”, „jak zatrzeć ślady morderstwa”. Pomimo tego, że zebrany materiał dowodowy jest bardzo mocny, to 33-letni Banglijczyk nie przyznaje się do winy - dodaje detektyw Dawid Burzacki.

To już rok od zabójstwa Anastazji Rubińskiej. Tak wygląda grób wrocławianki