Zadźgał kolegę, bo był zazdrosny o kobietę? Wstrząsająca zbrodnia w Lubinie [FOTO, WIDEO]

2020-06-16 14:23

Znali się ładnych kilka lat. Grzegorz (37 l.) i Krzysztof S. (49 l.) często razem pili alkohol. Spotykali się wraz ze znajomymi przy ul. Sokolej w Lubinie. Mieli tam swoją ulubioną ławeczkę. Niedawno jednak Krzysztof chwycił za nóż i zadźgał swojego kolegę. "Grzesiek to był świetny chłopak" – mówią przyjaciele zamordowanego.

Lubin, ul. Sokola. Przy bloku mieszkalnym stoi ławeczka. Teraz nikt na niej nie siedzi. Jeszcze kilka dni temu była jednak miejscem spotkań grupy znajomych. Pili tam alkohol, rozmawiali. Dochodziło często do sporów – jak to w takim towarzystwie. Ale żeby ktoś wyciągnął nóż i zaatakował kolegę? Takich sytuacji nie było nigdy!

A jednak doszło do tragedii. Grzegorz i Krzysztof pokłócili się.

- Badamy dokładnie ten wątek – mówi prokurator Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Teraz nie mogę więcej powiedzieć, z uwagi na dobro śledztwa.

Z rozmów ze znajomymi wiemy jednak, co mogło być przyczyną tego, że Krzysztof wyciągnął nagle nóż i zadźgał Grzegorza. Poszło o kobietę. Jedna ze wspólnych znajomych mężczyzn miała obdarzyć Grzegorza cieplejszym uczuciem. To nie spodobało się Krzysztofowi, który sam liczył na względy kobiety. Pokłócili się o to, swoje zrobił też alkohol. Ostatecznie Krzysztof zadał cios nożem w serce Grzegorza, który osunął się na ziemię i zginął. Oprawca uciekł.

Policja szybko go jednak zatrzymała. Okazało się, że po zabiciu Grzegorza ukradł mu portfel. Krzysztofowi S. grozi dożywocie. Na ławce, przy której doszło do tragedii mieszkańcy powiesili kartkę z listem i zdjęciem Grzegorza. Obok ustawiają też znicze…

Zadźgał nożem kolegę. Poszło o kobietę?

Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj