W sobotę po południu mężczyznę znaleźli policjanci z Długołęki.
- Pojazd był pozamykany, a siedzący w środku mężczyzna nie reagował na głosy policjantów. Wyglądał na bardzo osłabionego i tracącego kontakt z rzeczywistością - relacjonuje Łukasz Dutkowiak z wrocławskiej policji.
Policjanci wezwali karetkę, ale woleli nie ryzykować, że w trakcie oczekiwania na ratowników stan mężczyzny się pogorszy. Wybili szybę w aucie, wyciągnęli osłabionego mężczyznę na zewnątrz i udzielili mu pierwszej pomocy.
>> Sposoby na przetrwanie upałów we Wrocławiu [TOP 12]
- Według przybyłych na miejsce ratowników medycznych, mężczyzna miał objawy hipertermii i po udzieleniu dalszej pomocy i schłodzeniu organizmu, został przewieziony do szpitala, gdzie dopiero zaczął odzyskiwać świadomość - wyjaśnia Łukasz Dutkowiak.
Po ustaleniu przez policjantów tożsamości mężczyzny, okazało się, że był on poszukiwany jako zaginiony.