Manifestacja trwała do późnego wieczora. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kilka osób zostało rannych.
- Parę osób funkcjonariusze zatrzymali - potwierdza Łukasz Dutkowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Mężczyzna upadł w komisariacie. Trafił do szpitala
Manifestujący domagali się wyjaśnienia sprawy 22-letniego Krystiana S. 17 września mężczyzna został zatrzymany przez policjantów za zaśmiecanie terenu i spożywanie alkoholu w miejscu publicznym. Policja informuje, że pierwotnie w sprawie mężczyzny sporządzono wniosek o ukaranie do sądu. Godzinę później jednak 22-latek miał się pojawić na komisariacie i poprosić o zmianę wniosku na mandat.
- Jednak stan nietrzeźwości, w jakim znajdował się mężczyzna, uniemożliwiał zastosowanie postępowania mandatowego. Stojąc przy okienku dyżurnego jednostki w miejscu ogólnodostępnym dla petentów, mężczyzna nagle stracił równowagę i upadając uderzył się w głowę - wyjaśnia w specjalnym oświadczeniu w tej sprawie Paweł Petrykowski z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Policjanci przewieźli Krystiana S. do szpitala na opatrunek, a następnie do domu.
Czy 22-latek został pobity?
- W trakcie przejazdu radiowozem mężczyzna był przytomny i zachowywał się spokojnie. W miejscu zamieszkania pozostał pod opieką ojca. Do mieszkania, ze względu na stan jego nietrzeźwości, wniósł mężczyznę jego brat. Pomógł mu policjant - relacjonuje Paweł Petrykowski.
Dwa dni później siostra Krystiana S. poinformowała, że 22-latek w stanie ciężkim znów trafił do szpitala. Pojawiło się podejrzenie, że został pobity przez funkcjonariuszy.
Ruszyły dochodzenia
Sprawą zajmuje się prokuratura. Funkcjonariusze zapewniają, że przekazali śledczym wszystkie materiały dotyczące wydarzenia. Własne dochodzenie w tej sprawie prowadzi też Wydział Kontroli Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu.
Posłuchaj relacji Wojtka Góralskiego z Radia ESKA: