W sobotę (16 listopada) ok. godz. 22:30 na balkonie jednego z hoteli w Karpaczu znaleziono ciało 43-letniej kobiety. Kobieta pochodziła z województwa zachodniopomorskiego, a do Karpacza przyjechała w celach służbowych.
Z ustaleń policji niezbicie wynikało, że kobieta została zamordowana. Potwierdziła to sekcja zwłok - jej wstępne wyniki wskazują na to, że 43-latka została uduszona.
Głównym podejrzanym okazał się 43-letni znajomy zamordowanej kobiety, który zaraz po zabójstwie wyjechał z Karpacza. Już następnego dnia mężczyzna został zatrzymany na terenie województwa zachodniopomorskiego, a następnie trafił do policyjnego aresztu.
i
43-latek został przewieziony do prokuratury w Jeleniej Górze. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia. Najprawdopodobniej motywem zabójstwa były uczucia.
Na wniosek prokuratury mężczyzna został aresztowany tymczasowo na 3 miesiące. Za zabójstwo grozi mu kara dożywotniego pobawienia wolności.
