18-letni Marcel C. jest oskarżony o potrójne zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem. 9 grudnia w Ząbkowicach Śląskich nastolatek z zimną krwią zamordował siekierą swoją matkę, ojca i 7-letniego brata. Bezpośrednio po zabójstwie próbował upozorować włamanie i zrzucić winę na nieznanego sprawcę. Ostatecznie jednak przyznał się do zabójstwa rodziców oraz brata i wskazał miejsce, gdzie ukrył narzędzie zbrodni oraz gdzie spalił ubrania.
Prokuratura postawiła 18-latkowi zarzut potrójnego zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Od grudnia Marcel C. pozostaje w areszcie tymczasowym.
Marcel C. był już badany przez psychiatrów, ale nie udało im się wydać jednoznacznej opinii co do stanu poczytalności nastolatka w chwili popełnienia zbrodni. W tej sytuacji prokuratura wystąpiła o dodatkowe badania. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i 18-latek zostanie skierowany na czterotygodniową obserwację w warunkach zamkniętego zakładu.
Ze wstępnych ustaleń wynikało, że 18-latek zabił rodziców w celu uzyskania korzyści majątkowych. Aby potwierdzić tę hipotezę prokuratura postanowiła m.in. przesłuchać dodatkowych świadków.