Zbrodnia w Miłoszycach. 15-letnia Małgosia została zgwałcona i zamordowana
Zabójstwo 15-letniej Małgorzaty miało miejsce w 1996 roku. Ofiara znajdowała się w jednym z klubów, gdzie spędzała noc sylwestrową. W pewnej chwili została wyprowadzona z budynku, brutalnie zgwałcona i zamordowana. Jak informowała prokuratura, sprawcy mieli użyć przemocy skutkującej licznymi obrażeniami, m.in. krwotokiem z narządów płciowych. Zmarła wskutek wyziębienia organizmu i odniesionych ran. Jej ciało znajdowało się na jednej z posesji obok dyskoteki. Początkowo w sprawie oskarżono Tomasza Komendę. Sąd wydał w jego sprawie wyrok skazujący. Jednak po 18 latach okazało się, że to nie on stał za zbrodnią. Sąd Najwyższy uniewinnił go w 2018 roku. Nowe ustalenia pozwoliły postawić zarzuty Ireneuszowi M. i Norbertowi B.
>>> Małgosia z Czuchowa została brutalnie zamordowana. Po wielu latach mieszkańcy miasta wciąż nie mogą się otrząsnąć
Zbrodnia miłoszycka. Rozpoczął się proces apelacyjny
Ireneusz M. i Norbert B. usłyszeli wyrok 25 lat pozbawienia wolności dla każdego z nich. Decyzję podjął w 2020 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu. - Wina i okoliczności popełnienia czynu przez oskarżonych nie budzą wątpliwości – mówił wówczas przewodniczący składu sędziowskiego sędzia Marek Poteralski. - Dopuścili się zbiorowego zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem (…) pozostawili ją nagą, leżącą na ziemi i w miejscu ogólnie niedostępnym i nieoświetlonym, a sami wrócili na dyskotekę, nie interesując się jej dalszym losem - dodał sędzia. Argumentował, że sprawcy doskonale zdawali sobie sprawę, że Małgosia umrze, gdy zostawili ją nagą i zakrwawioną na mrozie.
Czytaj również: SZOKUJĄCA zbrodnia w Tychach! Pobił 53-latka na śmierć, bo zapytał go o maseczkę!
Obie strony odwołały się od tego wyroku. Prokuratura domaga się częściowej zmiany kwalifikacji czynu i surowszej kary dla M., dla którego pierwotnie żądała w I instancji dożywocia. Skazani domagają się uniewinnienia lub ponownego procesu przed sądem I instancji. Obrońcy podważają wyniki badań DNA.W środę sąd przesłuchiwał biegłego, który był na miejscu zbrodni, wykonywał sekcję zwłok i sporządzał analizy we wszystkich procesach. Także w tym, w którym niesłusznie skazano Tomasza Komendę. Przesłuchanie biegłego będzie kontynuowane 9 czerwca, bo na ten dzień wyznaczono kolejną rozprawę.