Przeszłość kotka trudno jest ustalić.
- Podejrzewam, że ma albo jakiś uraz spowodowany wypadkiem komunikacyjnym albo ktoś go uderzył. Jest też podejrzenie, że miał jakąś wadę wrodzoną, ktoś próbował się go pozbyć i się nie udało - opowiada Paulina Ćwirko, która zajęła się kocurem.
Polecany artykuł:
Teraz do Rudiego przyjeżdża rehabilitantka. Ćwiczenia pomogły już na tyle, że kot, który nie mógł ustać na tylnych łapach, teraz stawia pierwsze kroki.
- Prowadzę mu laser przez odcinek lędźwiowy i piersiowy, tam gdzie miał zwężenie przestrzeni międzykręgowych. Staram mu się rozluźnić ścięgna zwieraczy palców. Oprócz tego ćwiczymy na dysku sensorycznym. Mniej lub bardziej pokracznie, ale kot będzie chodził - zapewnia kocia rehabilitantka Maja Głowacz.
Zobacz film reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs:
Ludzie okrutni wobec zwierząt
Niestety Rudi nie jest jedynym zwierzęciem źle potratowanym przez ludzi. Niecałe dwa miesiące temu Polskę obiegła informacja o bestialsko zabitym psie w Wałbrzychu. Sprawca wciąż jest poszukiwany.
Prawie dwa tygodnie temu za to znaleziono kota w Strzegomiu, do którego strzelano z wiatrówki. Jego również nie udało się uratować. Pół roku temu koło Strzelina mężczyzna skatował psa deską z gwoździami. W tym samym czasie we Wrocławiu został skazany chłopak na dwa lata więzienia za zabicie kota w pralce i mikrofalówce.
Za znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem grozi do trzech lat więzienia.
Więcej w materiale reporterki Radia ESKA Eweliny Wąs: