Kaczkę na na skwerze Wojciecha Młynarskiego około godziny 5.30 rano ustawiły trzy zamaskowane osoby. Obok kaczki przyklejono kartki z napisami "Śmiech wrogom narodu", "Pomnik czystości narodu" oraz "W hołdzie kaczce legnickiej - wrocławianie".
Reporterka Radia ESKA Kaja Paśko zapytała przechodniów co sądzą o takim pomniku.
- To jest głupota jakaś. Taka durnowata kaczka. Nie podoba mi się to - komentuje wrocławianka.
- Mam nadzieję, że nie zdejmą tej kaczki urzędnicy. Mam nadzieję, że Wrocław jest liberalny. Jest za wolnością, trzyma się pewnych tradycji. Mam nadzieję, że Wrocław na to nie pozwoli - twierdzi inny zapytany.
- Bardzo ciekawe jest co to może reprezentować. To radosny pomnik, głównie ze względu na kolorystykę, ale nie wiem jakie będą jego losy - martwi się jeszcze inna zapytana.
- Nie ma na tym elemencie żadnych haseł nawiązujących do przemocy, rasizmu. Nie było konieczności powiadomienia innych służb. Nie jest to też droga dla rowerów, nie było więc też mowy o wykroczeniu dotyczącym ruchu drogowego - wyjaśnia Forysiak.
Zarząd Dróg i Utrzymania miasta nie wyraził zgody na dmuchaną kaczkę na ich terenie, została więc zlikwidowana tego samego dnia.
Zobacz film (reporterka: Kaja Paśko, operator: Damian Szkudlarczyk):
>> Gdzie na Dolnym Śląsku była Magda Gessler? Te lokale odmieniła słynna restauratorka! [GALERIA]
Kaczka legnicka
To nie pierwszy raz kiedy pomnik w postaci żółtej kaczki pojawia się na Dolnym Śląsku. Dokładnie dwa miesiące temu, 5 kwietnia, kaczka została ustawiona w centrum Legnicy. Umieścili ją tam członkowie Aktywnej Legnicy, którzy napisali oświadczenie:
"My, Aktywna Legnica, nawiązując do prowadzonej w naszej ojczyźnie akcji oczyszczania z brudów narodu polskiego oraz wstawania przez niego z kolan, chcemy, by kolana te były czyste. Umieszczając na cokole Kaczkę Myjkę w nieprzypadkowym miejscu, miejscu, w którym przez lata tkwił pomnik, który prowokował i dzielił nas Polaków, chcemy wprowadzić dobrą, czystą zmianę. Pomnik Czystości Narodu to odpowiedni symbol na współczesne czasy, kiedy z Małej Moskwy zrodziła się Wielka Legnica. Tym pomnikiem otwieramy oczy niedowiarkom, mówimy TAK, POTRAFIMY i nie jest to nasze ostatnie słowo".
Legnicka kaczka też nie przetrwała długo. Rano następnego dnia zarekwirowali ją policjanci.
Posłuchaj wypowiedzi wrocławian na temat pomnika czystości: