Zupełnie nowe fotoradary na polskich drogach. Kierowcy mogą się już bać. "30 aut na 8 pasach"

Modernizacja systemu CANARD. Fotoradary do wymiany

Nową bronią w walce z piratami drogowymi mają być wyjątkowo skuteczne fotoradary. Ich siła ma polegać na namierzaniu samochodów na ośmiu pasach ruchu jednocześnie. Główny Inspektorat Transportu Drogowego na początku 2023 r. zapoczątkował wielką modernizację systemu automatycznego nadzoru nad ruchem drogowym. Z tego powodu blisko 250 fotoradarów zostanie wymienionych na nowsze i dużo skuteczniejsze urządzenia. Część z nich działa na Dolnym Śląsku. Policjanci są nimi zachwyceni i nazywają sprzęt "prawdziwym batem na kierowców".

Co potrafią nowe fotoradary? Kierowcy mogą już się bać

Nowe fotoradary potrafią np. monitorować osiem pasów ruchu jednocześnie i śledzić trzydzieści pojazdów w tym samym czasie, rozpoznając przy tym tablice rejestracyjne. Fotoradarów nie powstrzymają też trudne warunki atmosferyczne, takie jak mróz, śnieg czy ulewa. Wykrywanie kierowców łamiących przepisy ma stać się wyjątkowo proste, m.in. ze względu na nowoczesny aparat i zdjęcia w wysokiej rozdzielczości.

To nie wszystko. Jak czytamy w artykule Interii, "precyzyjne czujniki radaru pozwalają monitorować ewentualne próby wyprzedzania w niedozwolonym miejscu czy wyłapywać kierowców poruszających się pasem awaryjnym". System potrafi też bez trudność ocenić odległość między pojazdami, a kamery Mesta Fusion RN mogą również nagrywać krótkie filmy z wykroczeń jako wyraźne dowody przewinień kierowców.

Interia informuje, że nowoczesne fotoradary kierowcy zaobserwowali na drodze krajowej nr 5 w miejscowości Jaroszów, między Strzegomiem a Kostomłotami w woj. dolnośląskim. Pierwsze supernowoczesne rejestratory zostały zamontowane m.in. w woj. Pomorskim oraz woj. kujawsko-pomorskim. Wkrótce nowe fotoradary pojawią się na drogach całego kraju.

CZYTAJ TEŻ: Sebastian M. opuści areszt? Mija termin ekstradycji do Polski. Adwokat mówi o dwóch scenariuszach

Źródło: Interia