Przechodzień, który zauważył zwłoki 85-latka leżące na podwórku przed domem przy Piotrkowskiej, natychmiast wezwał policję i pogotowie ratunkowe. Po przyjeździe służb na miejsce potwierdziło się, że mężczyzna, który leżał na terenie prywatnej posesji nie żyje. W domu policjanci znaleźli kolejne zwłoki: 77-letniej kobiety, żony zmarłego 85-latka.
Śledczy zlecili sekcję zwłok obydwu znalezionych osób, by ustalić przyczyny ich śmierci.
Jak podaje "Gazeta Wrocławska", niewykluczone, że mężczyzna, były wojskowy, zamordował żonę, a potem sam popełnił samobójstwo skacząc z dachu swojego domu.